• Gość
    30.11.2019 10:05
    Tak, roraty są doskonałym zwierciadłem upadku katolicyzmu w Polsce. Nie jestem w stanie pojąć, kto wpadł na pomysł, by programem tegorocznych rorat była beatyfikacja Wyszyńskiego. Czy naprawdę narodziny Jezusa stały się dla polskiego kościoła katolickiego zbyt nudne, by na nich skupić uwagę? Czy naprawdę kościół katolicki w Polsce nie chce wykorzystać tego czasu na prawdziwą ewangelizację - głoszenie dzieciom Dobrej Nowiny? Tak świat się zmienia. są jednak rzeczy niezmienne i dobre. Na przykład wieniec adwentowy w kościołach ewangelickich.... Przynajmniej tam adwent jednoznacznie prowadzi do Jezusa a dzieciom nie funduje się taniej rozrywki z narodowymi świątkami w roli głównej...
  • Bezimienny
    30.11.2019 14:32
    Bezimienny
    Po pierwsze, żaden duszpasterz nie musi korzystać z propozycji Małego Gościa. Po drugie, Adwent jest nie tylko i nie głownie przygotowaniem na Boże Narodzenie, ale przede wszystkim na koniec świata. Po trzecie , czy przygotowanie na powtórne przyjście Jezusa i na Boże Narodzenie nie może polegać na sięgnięciu po mądrość Prymasa Tysiąclecia? On nie prowadził do Jezusa, nie był :"uszpsterzem"?

    Sęk w tym, że pewnie w ogóle nie zna Pan jego treści, a swoją ocenę formułuje na podstawie tytułu.
    • Gość
      30.11.2019 14:56
      Oczywiście, Adwent to też czas przygotowania na powtórne przyjście Pana. Tyle że ta prawda jest jeszcze trudniejsza niż ta o jego pierwszym przyjściu. Dlatego tak ważne jest, by w nauczaniu kościoła w czasie adwentu właśnie to było w centrum. Niestety, w zamian będzie dużo gadania o tym, jak Wyszyński miłował Matkę Boską Częstochowską, jak miłował Naród Polski i Kościół Rzymski Świętą Matkę Naszą. I jak pod błękitnym sztandarem walczył z komunizmem oddając naród polski "w niewolę miłości Maryi". A wszystko to kierować będzie uwagę dzieci na warszawską beatyfikację "Prymasa Tysiąclecia". Zbyt długo jestem katolikiem w Polsce, żeby nie wiedzieć, jakie opowieści polski kościół funduje wiernym. To naprawdę bardzo, bardzo smutne. Boję się już, co będzie tematem rorat za rok... "nowa święta rodzina"? (tytuł z niedawnego GN)… czyli przygotowanie do beatyfikacji rodziców Karola Wojtyły?
  • robak
    30.11.2019 19:49
    roraty nie są odzwierciedleniem wiary - w kościołach zachodnich pielęgnuje się ( oczywiście tam gdzie istnieje jeszcze pojęcie teoretyczne kościół katolicki ) roraty jednak nie przekłada się to na ichnie życie wiarą w wieku dorosłym . przykładem jest msza św czy sakrament spowiedzi - nie wspominajac o tym iż nie traktują oni komunii świętej jako prawdziwego ciała i krwi Jezusa Chrystusa jako obecnego tu i teraz Boga . pozdrawiam
  • AFU
    01.12.2019 13:27
    AFU
    Tak, to wspaniałe wspomnienia. Kiedy życie było gdzieś daleko przed nami, przyszłość ta najbliższa jak i ostateczna Wielką Tajemnicą, światełkami w ciemności roratnie lampiony, oświetlające drogę tam, gdzie wszyscy razem staniemy bliżej niej, jakąś jej cząstkę odkryjemy i poznamy. Dziś wielu, od najmłodszego, myśli że wie już wszystko. Nie ma Tajemnic, wszystko pokazali w telewizji, a już na pewno wszystko wie wujek Google w internecie. Albo kumple z fejsbuka. Rzeczywiście to inny świat niż nasz, nie wiadomo lepszy czy gorszy. Ale ja z każdym dniem bardziej nie wiem jak dziękować Bogu za ten mój, pełen Tajemnic, a jednocześnie nadziei że jest w nim jeszcze tak wiele do odkrycia. Nawet materialne niedostatki, spóźnione i zatłoczone pociągi, zasypane śniegiem drogi i siarczyste mrozy były wyzwaniem, zmuszały do myślenia i działania. A więc jakiegoś Tworzenia - własnego życia, i nawet własnego świata, na który było wtedy jeszcze miejsce. Doświadczenie i wiedza Starszych, Rodziców, Nauczycieli, Księży - były bezcenne. Dziś narzekamy że zrywa się ciągłość, wartości nie są przekazywane, giną tradycje ale i rzeczy znacznie głębsze i ważniejsze. Fundamentalne. Jeśli ci najbardziej doświadczeni, może mniej biegli w pisaniu sms-ów, "wycofują się", stają obok... To nie jest dobry pomysł. I bzdurą jest że dzisiejszy świat nie chce słuchać ich głosu. Chce i bardzo go potrzebuje. Inna rzecz że najwięcej mówią czasem ci co nie mają nic do powiedzenia albo coś do ukrycia. Tym bardziej nie wolno milczeć tym pierwszym. Światła nie chowa się pod korcem, a jego blask wskazuje drogę i przyciąga. Jak te roratnie lampiony na naszych zaśnieżonych drogach. Szczęść Boże!
  • Jacek_Z
    02.12.2019 18:55
    Moja ogromna prośba: Niech Ksiądz nie rezygnuje z pisania! I na marginesie, szkoda, że felietony są drukowane w GN tylko w wydaniu opolskim.
  • andrzej
    03.12.2019 15:17
    Jeśli tylko Ksiądz może, to proszę kontynuować pracę. Wyniki, te dostępne przez portal WIARA, bo tu czytam, są bezcenne, myślę, że nie tylko dla mnie. Dziękuję za już i proszę o jeszcze dużo więcej!
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
14°C Czwartek
wieczór
12°C Piątek
noc
9°C Piątek
rano
15°C Piątek
dzień
wiecej »