Czyli mówiąc wprost: rząd chce kosztem osób niepełnosprawnych dać łapówkę wyborczą emerytom, a jeśli nie zdąży, to winna będzie opozycja w Senacie. A co z niepełnosprawnymi? Nad nimi rządowi nie chce się "pochylać"? Za mało głosów można kupić?
O czym "Kael "mówisz. Wypłata będzie z Funduszu Solidarnościowego. Tyle co już otrzymali niepełnosprawni to jest więcej niż za wszystkich dotychczasowych rządów. Zauważ też, że najwięcej ludzi z niepełnosprawnością jest wśród seniorów, a więc tych, którzy właśnie pobierają emerytury czy renty.