Dosyć ryzykownym jest ocenianie preferencji wyborczych przez pryzmat deklarowanej wiary, szczególnie gdy czyta się "66 proc. - że wierzy w realną obecność Jezusa Chrystusa w Eucharystii"
To i tak o wiele lepszy wynik, niż w badaniach Pew Research, które zadawało o wiele bardziej szczegółowe pytania. W tamtym badaniu wyszło, że 69% badanych odpowiedziało, że chleb i wino są tylko symbolicznym przedstawieniem ciała i krwi, zaś w realną obecność Chrystusa w Eucharystii wierzy 31% katolików. Spośród niewierzących w realną obecność 22% zna nauczanie Kościoła w tej kwestii, ale je odrzuca.
Trump desperacko poszukuje poparcia wszędzie, w maju przedstawiał się jako prezydent przyjazny LGBT (nawet wypuścił tęczowe czapeczki "Make America Great Again"), a teraz będzie robić umizgi do katolików.