Za chwilę będzie tydzień jak pani Kidawa Błońska ogłosiła obecność korona wirusa w Polsce i zaapelowała do ministra o ujawnienie wszystkich utajnionych przypadków. Bujna fantazja zamiast upragnionej apokalipsy kandydaty na prezydętę.
Chyba będą musieli sami jechać po tego upragnionego wirusa do Włoch albo Chin, chociaż patrząc na niektórych polityków z totalnej opozycji można już dostrzec jakąś infekcję, czymś są zarażeni.
Już wcześniejsze brednie, kłująca w oczy sztuczność i brak wiarygodności figurantów, programowy brak programu, zamiast niego jednie próba wyborczego oszustwa obliczonego na naiwność jednych, dla których każdy kandydat ma mieć inne "coś miłego", a ślepą nienawiść do Prawa i Sprawiedliwości drugich, powinny zapewnić kontynuowanie obecnej prezydentury, niestety wskutek braku odporności wielu wyborców na manipulacje i przywiązania też wielu do "tak jak było" bo dobrze im kosztem innych było, dopiero w drugiej turze i z niezbyt przekonującą przewagą. Wirus, który totalnej Targowicji jak się jej jeszcze wydaje spadł wręcz z nieba, powinien się dla niej okazać ostatecznie zabójczy, demaskując do końca jej cynizm, zakłamanie, bezwzględną żądzę władzy choćby "po trupach", pomijając już absolutne drobiazgi jak brak elementarnej kultury politycznej i osobistej. W tej sytuacji celem wszystkich, których stać na dokonanie samodzielnego i zgodnego z sumieniem i poczuciem smaku wyboru powinno stać się zakończenie tej żenującej a przy tym kosztownej wyborczej farsy w jednej turze, byśmy mogli też jak najszybciej o popisach politycznej chuliganerii zapomnieć, zaoszczędziwszy przy okazji sporo godnych lepszej sprawy pieniędzy i czasu.
Bujna fantazja zamiast upragnionej apokalipsy kandydaty na prezydętę.