wazy sie los zycia lub smierci naszych seniorow.Niewiarygodne aby w katolickiej Polsce do tego doszlo.Jestesmy na skraju czolwieczenstwa jak kiedys nazisci.
Przykre, że PiS znajduje czas na polityczne gierki wokół wyborów, kiedy jest tyle ważniejszych rzeczy do zrobienia. Sytuacja wydaje się być dosyć oczywista, PiS wprowadzi stan wyjątkowy, bo jest to jedyna możliwa droga wyjścia, ale poczeka z tym do maja, żeby stan wyjątkowy nie przedłużył kadencji Gersdorf.