wszystko to niezwykłe i naprawdę zasługi pilota są oczywiste,tylko boję się że od miłości do nienawiści niedaleka droga i być może tak,że media zrobią kapitana najpierw bohaterem a potem zmieszają z błotem!!! Już niejednokrotnie mieliśmy takie przypadki,cała magia mediów!