• Mały
    07.04.2012 09:16
    To chyba jednak bardziej od nas samych jest zależne. Jeden potrzebuje liturgii długiej i bogatej, drugi musi mieć cichą i skromną. Pewnie i jedni, i drudzy są tu potrzebni. Jezus zawsze ten sam. Nie sądzę, żebym za ziemskiego życia był w stanie pojąć Eucharystię, choć są tacy ludzie (Faustyna), ale to chyba bez znaczenia - to Bóg działa we mnie, a nie ja w nim. P.S. mam znajomego, który uwielbia długie nabożeństwa, a żona psioczy, że w domu robota czeka, klienci wydzwaniają - trochę się rozmijają w wizji realizacji woli Bożej ;)
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
8°C Sobota
noc
wiecej »