Skoro podajecie Panstwo opis jakiegos artykulu dobrze byloby podac jego tytul, odnosnik. Lancet rzeczywiscie jest bardzo dobrym czasopismem naukowym.
Pozwolilam sie jednak wysiliic i poszuac samemu. Autor: Kirby T. Tytul: Frédéric Amant: leading the agenda on cancer in pregnancy The Lancet, Volume 379, Issue 9815, Page 511, 11 February 2012
Walka z rakiem, to z reguły walka o życie. Zatem w tym przypadku decyzja należeć powinna wyłącznie do przyszłej matki i jej męża. Możemy przekonywać, że jest szansa na urodzenie zdrowego dziecka nie pogarszając zdrowia kobiety. Ale to nie może być normą prawną, która by zmuszała przyszłą matkę do kontynuowania ciąży. To musi być jej decyzja.
Norma prawna powinna podazac za logika i realiami. I jesli realia pokazuja, iz aborcja lub jej brak ma sie nijak do efektu terapeutycznego lekow przeciwnowotworowych to wlasnie walczymy o zycie i to razy 2. Mam nadzieje, ze nikt tutaj nie chce tworzyc norm prawnych (w dodatku w sprawie tak waznej jak ludzkie zycie) w oparciu o jakies nierealne zalozenia?
Pozwolilam sie jednak wysiliic i poszuac samemu.
Autor: Kirby T.
Tytul: Frédéric Amant: leading the agenda on cancer in pregnancy
The Lancet, Volume 379, Issue 9815, Page 511, 11 February 2012
strona: http://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(12)60220-7/fulltext
Walka z rakiem, to z reguły walka o życie. Zatem w tym przypadku decyzja należeć powinna wyłącznie do przyszłej matki i jej męża. Możemy przekonywać, że jest szansa na urodzenie zdrowego dziecka nie pogarszając zdrowia kobiety. Ale to nie może być normą prawną, która by zmuszała przyszłą matkę do kontynuowania ciąży. To musi być jej decyzja.