Już się zaniepokoiłem, że jakaś niewidzialna ręka "znikła" mój komentarz przy wiadomości:
http://info.wiara.pl/doc/1412113.Rabini-bronia-dzieci-nienarodzonych
z [dodane 2013-01-03 11:29], ale jest. Jest, tyle tylko, że wiadomość się sklonowała na:
http://info.wiara.pl/doc/1412175.Wielcy-rabini-Izraela-przeciw-aborcji
z [dodane 2013-01-03 12:16], tyle że już bez komentarza.
Zatem, skoro to już trzecia wiadomość w ciągu trzech dni, to rzeczywiście "Jest to coraz większy problem polityczny, gdyż jednocześnie od lat rośnie populacja Palestyńczyków, posiadających izraelskie obywatelstwo."
Pisząc ww. poprzedni komentarz nie chciałem do tego "kontekstu" nawiązywać, by nie być posądzonym o jakąś niechęć do "jakby" (wg JP II) starszych braci i przypisywanie im przyziemnych, politycznych motywacji. Chciałem tylko zwrócić uwagę na "dwójmyślenie": my (wierni) - oni (niewierni). Jażkesz to inne podejście niż u nas, katolików, gdzie występując przeciw aborcji takiego różnicowania nie ma: aborcja kogokolwiek by nie dotyczyła jest jednakowo zła.
Jak Latający Holender. Wiadomość widmo. Wczoraj rano była. Napisałem komentarz, przyznaję - niezbyt "ekumeninczny", to znikła. Pytanie do Redakcji: Czy mogę go powtórzyć?
Już się zaniepokoiłem, że jakaś niewidzialna ręka "znikła" mój komentarz przy wiadomości:
http://info.wiara.pl/doc/1412113.Rabini-bronia-dzieci-nienarodzonych
z [dodane 2013-01-03 11:29], ale jest. Jest, tyle tylko, że wiadomość się sklonowała na:
http://info.wiara.pl/doc/1412175.Wielcy-rabini-Izraela-przeciw-aborcji
z [dodane 2013-01-03 12:16], tyle że już bez komentarza.
Zatem, skoro to już trzecia wiadomość w ciągu trzech dni, to rzeczywiście "Jest to coraz większy problem polityczny, gdyż jednocześnie od lat rośnie populacja Palestyńczyków, posiadających izraelskie obywatelstwo."
Pisząc ww. poprzedni komentarz nie chciałem do tego "kontekstu" nawiązywać, by nie być posądzonym o jakąś niechęć do "jakby" (wg JP II) starszych braci i przypisywanie im przyziemnych, politycznych motywacji. Chciałem tylko zwrócić uwagę na "dwójmyślenie": my (wierni) - oni (niewierni). Jażkesz to inne podejście niż u nas, katolików, gdzie występując przeciw aborcji takiego różnicowania nie ma: aborcja kogokolwiek by nie dotyczyła jest jednakowo zła.
Pytanie do Redakcji: Czy mogę go powtórzyć?