• Jan
    07.11.2013 22:15
    Ks. kard. Nycz powinien jako katolik i Polak pierwszy wnieść sprawę do prokuratury, a nie wyrażać "głębokie ubolewanie", bo jak tak dalej pójdzie, to niebawem jako katolicy będziemy żyć w Polsce w podziemiu.
  • Annen
    08.11.2013 02:59
    W podziemiu? Chyba w podziemiach rozlicznych kościołów, budynków klasztornych, dzieł ewangelizacyjnych i biznesowych oraz innych, wykwitłych niezdrowo na terenie całej Polski w ostatnich latach. A z tych podziemi będą tumanić i przestraszać na falach Radia Maryja, dziesiątek innych lokalniejszych rozgłośni oraz z łamów (to od łamania mózgów) katolickich publikatorów.

    Katolicy! Strategia "na ofiarę" na prawdę nie ma szans! Owieczki nie są aż tak głupie!
  • hru
    08.11.2013 07:53
    No lepiej późno, niż wcale... Kard. Nycz śpi w tej Warszawie niestety i nie widzi, co się dzieje z ludźmi, spoleczenstwem itd. Słaby biskup.
  • A
    08.11.2013 10:56
    Trzeba zapytać o działania wobec o. Prusaka, który był konsultantem tej wystawy.
  • gut
    08.11.2013 13:22
    To bardzo ważny głos.
  • Anna
    08.11.2013 14:30
    Jezuita Jacek Prusak był konsultantem wystawy porno-eksponatu dla dzieci w Centrum Nauki Kopernik. I na razie, jak widać, jest nietykalny. Prowincjał milczy a sam jezuita daje komentarze na portalu naTemat a nie na jezuickim dennie, gdzie zawsze się udziela.

    Nie ma zakazu ani przeproszenia. Cisza. A tam już wkroczył prokurator i
  • jędruś
    08.11.2013 15:22
    Nie jest za późno na ubolewanie Kard.Nycza gdy nie jest w stanie zajmować się wszystkimi bolączkami KK również i "sztuką".
    Z mojego punktu widzenia uważam że to "dzieło"
    propaguje i preferuje trzy rodzaje dewiacji seksualnej:

    1)Froteryzm, frotteuryzm, ocieractwo (fr. frottage – pocieranie) – rodzaj parafilii seksualnej:
    2)Fetyszyzm − rodzaj parafilii seksualnej polegający na uzyskiwaniu satysfakcji seksualnej głównie lub wyłącznie w wyniku kontaktu z obiektem pobudzającym
    3)Kompleks Pigmaliona – kompleks ten ma w seksuologii dwa znaczenia[1][2]:
    Odmiana fetyszyzmu połączona z oglądactwem polegająca na uzyskiwaniu podniecenia seksualnego w wyniku oglądania lub dotykania rzeźb, może prowadzić do orgazmu (agalmatofilia).
    I tyle o tym o czym nikt z "znawców sztuki" nie wspomniał
  • MacBlacker
    11.11.2013 20:12
    A obraz przedstawiający nagiego Jacka Markiewicza i ocierającego się o niego psa... hmm byłby to artyzm czy pornografia?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
wiecej »