• drops
    21.11.2013 11:19
    Ja biedny grzesznik pomawiam swój własny kościół o... nie, nie o grzeszność
    o brak radości.
    Kiedy to się skończy ? ta niemoc , ta
    "wielka smuta "

    będę kontrowersyjny, kiedy weźmie się do pracy,
    kiedy przestanie komentować to co robią inni:
    wyzysk , rozpad rodzin i małżeństw ,rozpasanie obyczajowe , atomizację
    osamotnienie w tłumie itd. ale kiedy żyć własnym życiem ekonomicznym ,obyczajowym itp.

    Drogi Autorze owa RADOŚĆ Z BYCIA RAZEM
    WGRONIE CHRZESCIJAN wynikała i z tego ,że wówczas kościół przedstawiał sobą INNĄ
    lepszą rzeczywistość , nawet w mikroskali
    ale inną niż pogańska [ wtedy marksistowska].

    dzisiaj czym się różnimy od pogan ?
    credo , liturgia ... i to wszystko
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
9°C Piątek
noc
6°C Piątek
rano
13°C Piątek
dzień
14°C Piątek
wieczór
wiecej »