Oczywiście, że zwyczaje mogą zasłaniać Boga, ale jak mądrze powiedziała Pani etnograf dr Aldona Plucińska: za każdym z tych zwyczajów, ukryty jest Chrystus, nie trzeba się go bać... :) Ja mam to samo doświadczenie, Bóg dał mi tą wrażliwość przeżywania zwyczajów jako coś żywego a nie mechanicznego i Jezus chodził >zwyczajem< jak mówi Biblia. :-)
Oczywiście, że zwyczaje mogą zasłaniać Boga, ale jak mądrze powiedziała Pani etnograf dr Aldona Plucińska: za każdym z tych zwyczajów, ukryty jest Chrystus, nie trzeba się go bać... :) Ja mam to samo doświadczenie, Bóg dał mi tą wrażliwość przeżywania zwyczajów jako coś żywego a nie mechanicznego i Jezus chodził >zwyczajem< jak mówi Biblia. :-)