W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.
Ciekawy jest również fakt że ci sami ludzie uzurpują sobie prawo do decydowania kto może uczestniczyć we mszy św. (patrz prezydent z żoną) oraz jedynie oni wiedzą jakie decyzje powinien podejmować obecny Papież. Powoływanie się na cytaty z Ewangelii również niewiele wnosi do dyskusji gdyż nauki ewangeliczne tyczą się innych, oni już są święci. :))
1.Plan Gawłowskiego (wtajemniczeni: Policja w Darłowie, Koszalinie, Nowym Dworze Mazowieckim, Warszawie, mafiosi na Ziemiach Odzyskanych – transnarodowa przestępczość zorganizowana, konfidenci i prowokatorzy policyjni w różnych regionach kraju, w tym w Legionowie)
2. Transfer tzw. policjantów i prowokatorów na Komendę Rejonową na Wilczą w Warszawie do ochrony interesów układu w centrali
3. Dokładna ocena przyszłego zagrożenia, poziomu stabilności mojego rozwoju umysłowego (dot. wykształcenia cech przywódczych, nieustępliwości, mocnego zakorzenienia w wartościach)
4. W podstawówce i gimnazjum do jednej klasy chodzą ze mną synowie policjantów. Niejednokrotnie przedstawiają swoją pychę po imieniu. Najbardziej dokuczliwe były komentarze dot. mojej postawy. Zając, Ejankowski. Pilarski i jego koledzy.
5. Marcin Witkowski, właściciel MW Bus, nielegalnie eliminuje konkurencję, na jego zlecenie podpalają i wysadzają busy, facet umiera na zawał; ten sam Witkowski buduje „Osadę” na terenie, na którym nie powinien otrzymać zgodę na budowę; infiltruje wszystkich dookoła; następnie przeprowadza się tam Polakowski i Chociszewski; pod przykrywką letnich
obozów szkoleniowych prowadzą działalność nielegalną; wiele wskazuje, że Chociszewski to były agent WSW.
6. W liceum dołączają koledzy z rodzin wojskowych i mafijnych. Są bardziej przebiegli od tych wcześniejszych. W tym namawiają mnie do oglądania pornografii. Co wiadomo jak się skończyło. Są też plastikowe koleżanki. Jedna z nich później dała sygnał (w XI 2011r.) do rozpoczęcia akcji. Rumiński, Radomski. Grupa „Lewaków”, plastiki, w tym Tatuśko.
7. Wspólnie uczęszczam z jednym z nich na studia w Koszalinie. Koleżanka z kolegą Rumińskim pewnego dnia przedstawiają swoją prywatną wizję wiary. Skądinąd dobrze znaną medialnie. Zawół, Gruchała i inni. Świątek i Mirocha grają? Kudłacz – czyżby
popierał OUN? Dlaczego Rumiński koleguje się z Kudłaczem i Niewadzim, a następnie się wycofuje?
8. Umieszczam na Facebooku fragment artykułu „Gościa” przedstawiającego bestialską męczeńską śmierć jednego z kapłanów, fala krytyki – niektórzy pokazują swoją wizję świata
9. Mówię przy kolegach o Gawłowskim, na efekty nie muszę długo czekać, wybory posmoleńskie 2010, Polakowski dostaje szału i urządzą nocną imprezę z darciem paszczy i libacją, pod zapowiedzią agresji fizycznej, odgrażam się możliwością zaproszenia
zawodników MMA; w trakcie spotyka mnie po drodze do Darłówka gość, który podaje się za kierowcę TIR-a trochę ze sobą rozmawiamy; wiem, że to jeden z nich
10. w lipcu 2011 roku bronię swoją pracę licencjacką i wyjeżdżam na dalsze studia do Wa-wy,
od początku pojawiły się sygnały, że nie pozwolą mi tego roku skończyć, podszywają się pod kiboli, rozpoczynają ukryte zastraszanie i jawną obserwację przy pomocy urządzeń elektronicznych i medialnych, pełna inwigilacja, zaszczuwanie, po powrocie do domu
sąsiedzi z „Osady” są gotowi do ostrej jazdy: wezwali m.in. na pomoc 4 agentów sowieckich, próba gry personaliami (od pewnego momentu nieaktualnymi dla jednego z sąsiadów), wrażenie osaczenia (okazuje się niebezpodstawne, akcja nagrana i starannie przygotowana), sąsiadka z prawej przed separacją z mężem była zaprzyjaźniona z Jerzym
Buziałkowskim (akcja miała mieć miejsce rzekomo z powodu uniemożliwienia mu zostania burmistrzem przez mojego tatę w 1998 roku, po obaleniu legalnie wybranego burmistrza i zmuszeniu go do ustąpienia pod wpływem presji psychicznej ze strony układu, notabene ten sam facet został zmuszony po kilkunastu latach do przystąpienia do PO dla pozostania na stanowisku pracy), inni sąsiedzi też pozostawali nieprzychylni (jeden z nich jest dilerem
narkotyków, krytym przez policję, oficjalnie miał krótką odsiadkę), ojciec tej, która dała sygnał jest byłym pilotem wojskowym (notabene poznałem ją kiedyś na urodzinach mojej kuzynki z Darłowa)
11. marzec 2012 roku: dokonuję oceny wszystkich przesłanek i przestaję się bać i rozpoczynam grę prowokacyjną obarczoną dużym ryzykiem, zwłaszcza dla mojej psychiki, rodzice nie wierzą (Kryptonim ich akcji pedalsko-policyjnej: Franz K., główne metody: techniki masońskie i okultystyczne, w tym Hare Kryszna), z ich strony: próba gry na emocjach,
wykorzystywanie metod zastraszania psychicznego stosowanych przez NKWD, w tym najbardziej okrutna metoda nr 4, próba wpływania na niestabilność emocjonalną i umysłową, metody wyrafinowane i ukryte dla oka
12. w trakcie wracam na studia do Koszalina, nie umiem ich jednak kontynuować, w 2012 roku ponownie przyjeżdżam do Warszawy (przed obserwują mnie we Wrocławiu na PPA i w Poznaniu), nie dają za wygraną, próbują dalszego zastraszania, nie poddaję się presji psychicznej i wtedy przechodzą do innych metod, kontynuują śledzenie medialne (podgląd
komputera, podsłuch telefonu, w tym niejednokrotnie w trakcie Sakramentu Spowiedzi Św.), obserwacja fizyczna, kontynuacja zaszczuwania (nieudana),
13. na Marszu Żołnierzy Wyklętych w III 2013 roku na Placu Piłsudskiego poznaję jednego gościa, zachowuje się jak oficer operacyjny, tak do obserwacji, żeby nikt nic nie podejrzewał; rzekomo ma na imię Mariusz, ciekawe czy to prawda; po fakcie proponuje wywołanie buntu społecznego wspieranego przez środowiska PiS; coś tu nie gra
14. w I dzień oazy wakacyjnej dostaję przypadkowo (?) bagażnikiem w głowę, w Krościenku we wrześniu na oazie obserwują mnie m.in. w Pizzerii ludzie Gawłowskiego/Schetyny, czasem także w innych miejscach, używam prowokacji i dają się nabrać bez mydła
15. w X 2013 roku jadę na PPW do Wrocławia (po słowach p. Bogumiły Berdychowskiej zdaję sobie sprawę kim jest Gawłowski i jego ludzie – potomkowie OUN-u, przecież to Ziemie Odzyskane. Obok mnie siedzi tow. Ciosek. Wypalam pod nosem, że p. red. ma takie wiadomości najprawdopodobniej z „GW”. Tow. Ciosek następnie pyta o dostępność „GW”
na konferencji. Organizatorzy nie mają. Rozmawiam w drodze przed kolacją konferencyjną z przedstawicielem ambasady rosyjskiej na temat krytyki polityki zagranicznej Rosji, która w moim przekonaniu jest niesłuszna. „Podwójna moralność to moralność stosowana przez wszystkich.” Groźba Sybiru za pytanie o obwód pochodzenia. Nie zwracam na to uwagi.
16. Na PPW prowadzę rozmowy telefoniczne, w tym jedną na temat plagiatu p. Gawłowskiego. Co na pewno nie umknęło uwadze. Na teren Ossolineum przychodzą ludzie podejrzanie pedalscy. Mam wrażenie, że robią mi zdjęcia. Najlepsze wystąpienie dot. nauk o polityce na PPW: Adam Balcer.
przeprowadzić. Później koledzy informują mnie, że niejednokrotnie za swoją aktywność na portalach społecznościowych trafiali na przymusowe leczenie do psychiatryka. W XII 2013 miało być podobnie. Ktoś z jego telefonu miał dzwonić do mnie z psychiatryka o prawnika. Mam być zerem. To na pewno nie był ten drugi gość (chyba, że wkręca Dawida). Posługują się sprzętem agenturalnym i mogą dzwonić z każdego numeru. Głównie są to numery akwizytorskie. A więc Gawłowski korzysta z usług akwizytorów do zdobywania informacji i zastraszania. Radomski Maciej jest akwizytorem. To wiele wyjaśnia. W pizzerii rozmawiamy chwilę na temat mojego królestwa kibicowskiego. Obserwuje nas
dziwny gość, który potem nas mile żegna. Na drugi dzień idziemy między blokami i Dawid mówi tak jak gdyby myślał, że jestem kibicem Cracovii. Później myślę, że to nie on i nie jego kolega. A więc to ABW. Myślałem czy komuś z nich coś się stało. Wiem, że nie. Krąg zbrodniarzy się poszerza. Pytanie: czy Dawid może uczestniczyć w akcji przeciwko mnie?
Motyw: jestem przeciwko Okrągłemu Stołowi i za dekomunizacją. Jego wujek to podobno Andrzej Dera z SP. Schetyna (dzwonił do mnie ktoś z jego ludzi, pewnie mafijni) twierdzi, że ma ludzi we Wrocławiu, Krakowie i Warszawie.
18. Układ Schetyna-Gawłowski trwa. Oficjalnie Gawłowski przeskakuje do frakcji Tuska, żeby uniknąć konsekwencji walk wewnątrzpartyjnych. Schetyna kandydatem Premiera na ambasadora w Moskwie.
19. Na nabożeństwie o pojednanie polsko-rosyjskie do Archikatedry przychodzi jeden gość, który zarzuca mi, że pośrednio wspieram ludzi z KGB, takich jak Cyryl; sam należy do KGB, próbował wzbudzać dylematy moralne; wróg Kościoła; na koniec dziękuje za wspólną modlitwę. Ku jego rozwadze.
20. Na Konferencji prof. Andrij Zubow zarzuca Piłsudskiemu brak pomocy dla armii białogwardyjskiej, która była przyczyną definitywnej klęski. Zgadzam się. Rozważam pozycję odradzającego się Państwa Polskiego wciągniętego w wojnę domową w mocarstwie ościennym. Czy warto byłoby podjąć ryzyko i być może zapewnić sobie bezpieczeństwo na dłuższy czas?
21. 21 II 2014 roku dochodzi do zdarzenia drogowego. Młody 16-letni chłopak wtargnął pod koła
mojego samochodu. Dochodzenie z ramienia policji prowadzi st. sierż. Marek Kozłowski (o ile to jego prawdziwe nazwisko), głównym oskarżycielem będzie znajoma Gawłowskiego Magdalena Dominko-Świtulska (odmówiła w II 2014r. wszczęcia śledztwa z powództwa
cywilnego na plagiat wiceministerka). Na miejscu zdarzenia obecny patrol policji. Nadzwyczajne natężenie ruchu w okolicach Placu Piłsudskiego jak na tę godzinę – 13. Prowokacja „GW” i Policji. Zdjęcia i komentarze dot. zdarzenia na stronie „GW”. O dziwo są zawsze tam, gdzie coś ma się wydarzyć. Patrol nr 1 przymilny. Patrol nr 2 nieprzychylny. Asp. Pacek na Komendzie wydaje się w porządku. Sierż. Kozłowski i jego kolega próbują
mnie wyprowadzić z równowagi. Kozłowski nie umie pisać ze słuchu. Tępy czy gra? Metoda nr 4 zawsze aktualna. Chłopak odwieziony do szpitala miał mieć podobno 0,5 roku wcześniej operację na kręgosłup. Dziwnym trafem biegły sądowy nie stwierdza większych
zmian w obrazie kręgosłupa. Uszkodzone kolano? Sprawiedliwy wyrok: ubezpieczyciel skazany na zapłatę odszkodowania. Ja nie jestem jego ubezpieczycielem. Czy on im przeszkodził? Nie sądzę. Za dużo komentarzy agenturalnych po powrocie do domu.
O co to może być proces:
• naruszenie zasad ruchu drogowego? Nie. To nie ja je naruszyłem. Pieszy nie znają zasad ruchu drogowego. I prawo jest nie właściwie sformułowane. Wykorzystają to.
• o kibolstwo? Nie. Poza zabiciem internetowym „Człowieka” nie wiele mogą mi zarzucić. Chyba, że chcą mnie zabić za ściąganie z Chomika na własny użytek. Oficjalnie jestem MVF. Połączą.
• o walkę z układem? Tak. Właściwie tylko o to. Pozostałe aspekty są nieważne. Miłość niekochana przez nicość. Nie istnieje ich byt.
Czeka mnie być może proces pokazowy, tak jak dochodzenie. Farsa. Mam odczytać prokurator, w razie gdyby oni nie zrobili tego wcześniej i ona by nie odstąpiła od farsy, 59 rozdział Księgi Izajasza. Jawnie domagać się dekomunizacji i sądzenia przez wymiar sprawiedliwości wolnej, suwerennej i niezależnej Polski.
22. Wcześniej odbywają się liczne prowokacje, głównie w Legionowie (technika ta sama) i na uczelni (przyjaźń damsko-męską z Krakowa na specjalności potęguje układ z „GW” i PO w tle:
Malinowska - Wyszyński). 5 pancernych „Lewaków” i 1 samorządna koleżanka: Duda, Wiśniewski, Specht, Cerynger, Zapolskij, Monik. 2 faszystki z Anitfy: Godziemska i Geller. Wyraźnie przeciwni konserwatywnej Polsce. Duda z Górnika na Wiśle?! Janusz.
23. Po Marszu Niepodległości 2013 2 gości obserwuje mnie po przemówieniach na Agrykoli. Widzew mnie ostrzega.
2 informacje z opracowanych punktów:
Miałem sen,w którym, piękny młodzieniec, zapewne Święty Kazimierz pojawił się koło mojego łózka. Dokładnie obok miejsca, w którym śpię.
Powiedział mi, że p. prezydent Bronisław Komorowski przyjedzie w odwiedziny do przyjaciela naszej rodziny. Odpowiedziałem mu, że to nie jest prezydent, bo przecież nie było dekomunizacji.
Na tym sen się skończył. Odczytuję to jako znak i objawienie prawdy, którą i tak od dłuższego czasu tak nazywałem i tego co się wokół mnie od tamtej pory dzieje.
W 1998 roku w wyborach samorządowych na burmistrza miasta w pełni legalnie wybrano nowego rajcę.
Ten sam facet został następnie pod wpływem presji psychicznej stosowanej przez ekipę poprzedniego burmistrza zmuszony do ustąpienia. Po latach został zmuszony do przystąpienia do PO. Przeszkodą okazała się postawa mojego taty.
Kryptonim akcji prowadzonej przez ludzi Gawłowskiego: Franz K.
Motyw oficjalny: Buziałkowski nawet nielegalnie musi być burmistrzem.
Motyw nieoficjalny: Dokładna ocena przyszłego zagrożenia z mojej strony, poziomu stabilności
mojego rozwoju umysłowego (dot. wykształcenia cech przywódczych, nieustępliwości, formowania
mocnego zakorzenienia w wartościach).
Mam odczytać prokurator, w razie gdyby oni nie zrobili tego wcześniej i ona by nie odstąpiła od
farsy i dążenia do procesu pokazowego, 59 rozdział z Księgi Izajasza. Jawnie domagać się dekomunizacji i sądzenia przez wymiar sprawiedliwości wolnej, suwerennej i niezależnej Polski.
Darłowo:
- W. Polakowski z Chociszewskimi, J. Filipczak, R. Wiernicki, N. Tatuśko, M. Werner, M. Olejnik, J. Buziałkowski, J. Rumiński, M. Radomski, D. Morawska, Szymańska, Brańczko, M. Zając, W. Ejankowski, S. Gawłowski, M. Witkowski, W. Wiśniowski, A. Pilarski, Ł. Wysocki - CBŚ, Zych
Koszalin:
- R. Gruchała, W. Zawół i ekipa, M. Dębowski, B. Zambrzycki (!), S. Mirocha, R. Kudłacz, A. Niewadzi (?), Piłat, Standowicz i inni ludzie SG
Legionowo:
- Ryszard - AL i Sylwester - MO – pracownicy parkingu, Krzyczkowscy, Biernaccy, Anna i Rafał z rodziną, Kowalscy, jehowscy, J. Sokołowska (ul. Hubala 2) plus gnojki, hoolsi Legii lub Cracovii
Warszawa:
- M. Kozłowski – KRP na Wilczej, Prokurator – M. Dominko-Świtulska; Mariusz – konfident POlicji – 1 III 2013r.; na uczelni – M. Malinowska, M. Wyszyński, M. Wiśniewski, G. Cerynger, B. Duda, K. Godziemska, A. Geller (!) M. Specht, A. Monik, A. Zapolskij (?)
plus:
- G. Schetyna i jego ludzie, polscy towarzysze; nie wykluczam udziału ambasady FR; KWP w Opolu i Remigiusza Barona; kolegi z Opola pochodzącego z Ostrowa Wlkp. D. Dziamskiego;
1. Wuj p. Waltza nabywa prawa do budynku na podstawie aktów notarialnych, które zostały sfałszowane.
2. Później (nie podano kiedy)FAŁSZERZ zostaje za to skazany.
Tutaj pytanie pierwsze: Jaki jest stan prawny nieruchomości, która w dobrej wierze została nabyta od oszusta, jeśli PÓŹNIEJ (po transakcji) oszustowi (a nie nowemu właścicielowi) została dowiedziona wina? Czy to - z punktu widzenia prawa - AUTOMATYCZNIE unieważnia wcześniejszą transakcję? Nie sądzę.
3. Prawa dziedziczy Pan Waltz (nie wiadomo kiedy w przedziale czasu między kontrowersyjną transakcją a osądzeniem oszusta).
4. Spadkobierca, który odziedziczył spadek (spadku nie dziedziczy małżeństwo a osoba, czyli Pan Waltz), ma zamiar go sprzedać. Spadek odziedziczył legalnie, od osoby która prawdopodobnie sama była ofiarą oszustwa.
5. Pretensje są do żony - Pani Gronkiewicz-Waltz o to, co zrobi jej mąż z kawałkiem jego OSOBISTEGO, legalnie pozyskanego majątku.
Zagadnienie ma charakter prawny i podstawowe pytanie brzmi kto obecnie - zgodnie z literą prawa jest właścicielem nieruchomości.
Ale przecież jest kampania wyborcza ....