Również Rotunda na Wzgórzu zamkowym w Cieszynie z X wieku jest pod wezwaniem Św. Mikołaja a 6 XII odprawiana jest tam Msza św.. Rotunda znajduje się na banknocie 20zł.

Nasz ,,czerwony mikołaj'- to nędzna namiastka prawdziwego Mikołaja.Często jestem w Grecji i widzę jak tam się czci świętych.Małe ikony widziałam w sklepie, u handlarz ryb a nawet w supermarkecie Carrefour.A św. Mikołaj jest czczony ,nie z powodu prezentów które przynosi tylko z leczenia chorób.
Będąc na wakacjach w Pardze, poszłam do kościoła pod wezwaniem tego wspaniałego świętego.Na jego ikonie było dużo wotów ze srebra, przeważnie części ciała które uleczył.I śmiem stwierdzić że mnie też uleczył.Przed pójściem na plażę, gdy ubierałam strój kąpielowy zauważyłam w pachwinie czarne zgrubienia, podskórne.Zrobiło mi się zimno ze strachu, radość z wakacji gdzieś odeszła , w głowie kłębiły mi się myśli o wizycie u dermatologa.Któregoś dnia paląc świece ,stanęłam przed ikoną Mikołaja , dotknęłam ją całą dłonią a następnie przyłożyłam w chore miejsce.
Na koniec powiem krótko, gdy wróciłam do domu w miejscy czarnych zgrubień była biała skóra.
Mikołaju dziękuję za wszystko

Jak "był"? Jest!

hohoho tak tak święty Mikołaj istnieje

llolll