Rządząca lewica, chyba nie zdaje sobie sprawy, że większość z tych osób straci pracę. Zatrudniamy ochroniarzy, emerytów, którzy siedzą sobie w kantorku, oglądają tv i pospacerują po terenie. W tej chwili koszty "ochrony" wzrosną dwukrotnie. Zamierzamy zwolnić tych Panów, albo zostawić tylko jednego na jedną zmianę (a nie trzy zmiany jak dotychczas).
Nie bez znaczenie jest, że ustawę zachwala minister finansów, jej celem jest bowiem zwiększenie... opodatkowania. Ustalając bezwzględną płace minimalną na czynności wykonywane poza stosunkiem pracy fiskus w rzeczywistości ustalił minimalną podstawę opodatkowania jakiejkolwiek pracy.
Każde opodatkowanie pracy prowadzi do wzrostu bezrobocia.
Kiedy państwo przestanie zabierać nam przeszło połowę naszego wynagrodzenia to nagle się okaże, że ochroniarz może zarabiać 12zł/h na rękę i to nie na czarno. Podnoszenie płacy minimalnej doprowadzi do stytuacji jaką opisuje Pan Stanisław. Oczywiście również młodym ludziom tuż po skończeniu szkoły trudniej będzie znaleźć pracę. A tak poza tym to chyba Pan nadinterpretuje słowa swojego przedmówcy. Nie napisał On że nie jest to praca, tylko że nie jest to praca tak wymagająca, ani potrzebna aby za nią tyle płacić.
A może inaczej, gdyby pracodawca zrozumiał, że ochroniarz jest tak samo ważny jak kierownik ds. marketingu, bo od niego zależy bezpieczeństwo firmy, towarów czy osób pracujących w firmie lub jej gości czy klientów to z pewnością zapłaciłby sporo więcej niż 12 zł i to przy pełnych składkach.
Znałem takich pracodawców którzy uważali, że to oni zarabiają na pensje pracowników, a sami pracownicy są im zapewne nie potrzebni wiec należy im płacić jak najemnej najlepiej bez składek bo to przecież dużo kosztuje ;)
Nie bez znaczenie jest, że ustawę zachwala minister finansów, jej celem jest bowiem zwiększenie... opodatkowania. Ustalając bezwzględną płace minimalną na czynności wykonywane poza stosunkiem pracy fiskus w rzeczywistości ustalił minimalną podstawę opodatkowania jakiejkolwiek pracy.
Każde opodatkowanie pracy prowadzi do wzrostu bezrobocia.
Za 5 zł za godzinę sam sobie pilnuj swojego przybytku, jeśli uważasz że nie jest to praca. ;)
A tak poza tym to chyba Pan nadinterpretuje słowa swojego przedmówcy. Nie napisał On że nie jest to praca, tylko że nie jest to praca tak wymagająca, ani potrzebna aby za nią tyle płacić.
Znałem takich pracodawców którzy uważali, że to oni zarabiają na pensje pracowników, a sami pracownicy są im zapewne nie potrzebni wiec należy im płacić jak najemnej najlepiej bez składek bo to przecież dużo kosztuje ;)