nastepna ustawa niekonstytucjna i po co? Czy naprawde rzadzacy nie rozumieja,ze Konstytucje trzeba zmienic ale nie wolno jej deptac? Czy moze rzadzi juz nami mafia,ktora prawo ma za nic? To przestanmy placic podatki i wszystkie oplaty skoro nie musimy przestrzegac prawa bo po co? Po co palcic poslom za ich glupote? Niech ida wszyscy na urolp bezpaltny do konca kadencji i dla wszystkich bedzie lepiej
Czyli niezależność władzy sądowniczej od wykonawczej "pełną gębą".
I po co takie prowokacje?
Inaczej tego określić się nie da. Niezgodność z Konstytucją bije po oczach.
Ani grama rozumu i dobrej woli. Tylko zaciekły upór.
Niestety: neo-stalinizm. Po co to Polsce?