Żaryn nie wie lub nie chce wiedzieć, iż przedmiotowa opinia biegłych z Instytutu jest tylko środkiem dowodowym w procesie sądowym i wcale nie zamyka tej sprawy. Ostateczny wynik przesadzacy o tym czy wspólpracyowal Wałęsa z SB będzie w formie wyroku sądu.
To czy "zamknie dyskusję" będzie zależało od samego Wałęsy ("Bolka"). Jeśli on będzie jątrzył i pozywał wszystkich do sądu, to dyskusja się otworzy a nie zamknie.
sprawa sie komplikuje bo jesli rzeczywiscie Walesa to Bolek to Kiszczak i Jaruzelski sa tymi,ktorzy obalili komune i to im holdy powinien oddawac dzis swiat.A Polacy ich przeprosic i ponownie z nalezytymi juz honorami pogrzebac.
Zaryn jest w bledzie...bo bolek uwazal siebie od wiekszego od kiszczaka czy jaruzelskiego...i mial racje, bo bez bolka, jaruzelski i kiszczak byli za cienncy zeby przeprowadzic transformacje i przezyc...ba, zostac prezydentem czy ministrem spraw wewnetrznych.