• dd
    30.09.2017 09:32
    W japońskich szkołach nie ma sprzątaczek szkolnych. Uczniowie - od najmłodszych do najstarszych - sami sprzątają całą szkołę.Od podłóg począwszy (metodą "ścierka i na kolanach") po sanitariaty szkolne (polerują lustra, kurki i muszle klozetowe). Do tego dochodzi dbanie o boiska, podwórka szkolne, zamiatanie chodników i mycie okien. Nie ma obijania, pracują aż się dymi.I nie ma opcji zwolnienia uczniów z tych prac przez rodziców.Ta praca jest uważana za równie ważny element edukacji jak nauka (do której uczniowie mają stosunek równie poważny).
    • klama
      30.09.2017 11:11
      U nas każdy uczeń to przyszły biznesmen, modelka i dyrektor więc nie może sobie "rączek pobrudzić"Chore wychowanie!
    • dd
      30.09.2017 15:20
      A tu jeszcze linkuję filmik jak wygląda sprzątanie w wykonaniu najmłodszych uczniów. Trochę jeszcze niezdarnie, bo to 6-7latki. Starsi uczniowie sprzątają jak profesjonaliści, co widziałam wiele razy. Warto posłuchać co te smyki mówią o sprzątaniu. A tymczasem tu w artykule praca została nazwana karą. Jeśli uczymy młodzież, że praca to kara, to znaczy że lenistwo jest ideałem. Dokąd zmierza Europa... https://www.youtube.com/watch?v=jv4oNvxCY5k
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
6°C Czwartek
noc
5°C Czwartek
rano
11°C Czwartek
dzień
12°C Czwartek
wieczór
wiecej »