Bierut z Jaroszewiczem tez jak chcieli narod oszukac to w procesjach chodzili i ksiezy podtrzymywali .Ale jak juz wladze przejeli i sie umocnili ten kosciol dostal od nich kopniaka.Nie ma sie co ludzic bo teraz bedzie tak samo.
Pracowałem kiedyś w Ndz- to okropne; od tego czasu nie chodzę do sklepów w Ndz i szczerze współczuję tym, którzy pracują wtedy. Najbardziej dziwi mnie widok powracających z kościoła ludzi wstępujących po drodze do sklepów.
Dlaczego Wydawnictwo św. Wojciecha urządza kilka razy w roku w niedziele - wielogodzinne kiermasze swoich książek, pracują tam na ogół młode kobiety, mające w domu dzieci! Czy to nie zmuszanie do zbędnej pracy w Dzień Pański?