Hehe nie mam nic do PANA KACZYŃSKIEGO ale trochę to bawi. Mają ważniejsze sprawy pilne a nie oglądać KOTY, te koty to chyba KOD pod sądami i się z nich nabijaja.
Ja nie lubię kotów i co? mam nie lubić ludzi ?.Ostatnio zrobiły się modne hasła typu: nie lubisz psów(lub innych zwierząt)to jesteś złym człowiekiem.To są totalne bzdury. Mam publicznie ogłaszać że kocham zwierzęta bo inaczej społeczeństwo mnie zlinczuje , zrobi faszystę itp....Nie mam ani kota ani psa i nigdy nie mam zamiaru mieć i jestem szczęśliwa.
Koty to ta dziedzina, której JAK powinien poświęcić się bez reszty. Że sparafrazuję wypowiedź jego śp. ojca Rajmunda: Jarosław potrafi rozwalać, budować nie potrafi.
Jak można fascynować się jakimś politykiem? Zupełnie tego nie rozumiem. Politycy - posłowie i senatorowie to egoiści, którzy bez względu na cenę (nie z własnej kieszeni) dbają wyłącznie o swoje interesy. Czyli znakomita większość z nich to osobowości psychopatyczne. Szkoda, że suweren nie może ich odwołać podobnie jak samorządowców. Ja mam tego parlamentu serdecznie dość.
Do piosenki PIS. "My jesteśmy kocórki, mamy ostre pazurki. Żaden pies na nas nie szczeka kuli ogon ucieka. Tato kocór nas pilnuje, jedzenia nam nie żałuje. My go bardzo kochamy i nikomu nie damy!"
... "Atlas Kotów" :))
Kto kocha koty, kocha ludzi.