Z przykrością muszę stwierdzić że dla polskiego wymiaru sprawiedliwości i parlamentaryzmu jest to chwila tragiczna. Otóż, jak wskazuje większość parlamentarno-rządowa, polski suweren dokonuje tzw. reformy wymiaru sprawiedliwości. Tyle że to żadna reforma, bo ona niczego nie ulepsza. W podobny sposób zreformowali państwo TK. Teraz nawet według CBOS TK nigdy nie miał tak złych notowań . Co się stało z TK? Miało być lepiej i szybciej. W 2015 TK rozpoznał ponad tysiąc spraw. W trzech kwartałach 2017 ponad trzysta. Nie sprawdziło się, że będzie lepiej i szybciej . PIS miał się stać reformatorem polskiego sądownictwa, a stał się jego grabarzami