Z pewnością wspólne działanie chrześcijan jest potrzebne w dzisiejszym świecie, na ogół wrogim wobec chrześcijaństwa. Między chrześcijanami nie powinno być osobistych niechęci, animozji, opluskwiania czy wzajemnego obrzydzania, paskudne epitety z przeszłości nie mogą mieć dziś żadnego zastosowania. Ważne jednak, aby w imię źle pojętego ekumenizmu nie dochodziło do zmiany doktryny, zwłaszcza w Kościele katolickim. To z pewnością byłoby rzeczą złą. Współpraca między wspólnotami różnych wyznań katolickich jest dobra i potrzebna pod warunkiem, że każda z nich pozostaje sobą, nie traci swojej doktrynalnej tożsamości. To konkretni ludzie mają mieć prawo, w imię swojej wolności i swoich przekonań, przechodzić do takiej czy innej wspólnoty, jeśli tego pragną.
luteranizm jest wyznaniem państwowym a jego urzędnicy desygnowani przez rządzącą partię. Rosyjskie prawosławie jest oddziałem KGB (obok wojska, i samej Federacji Rosyjskiej). Z kim tu się zbliżać, jak fascynują nas konferencje ekumeniczne z hierarchami i asysta wojska?
Jedyny szacunek to zbliżenie się z prawdziwym Kościołem Męczenników - Koptami.
"Wcześniejsze rocznice tego wydarzenia miały charakter polemiczny i antykatolicki, tym razem protestanci zaprosili do obchodów również Kościół katolicki." Czy jeśli z okazji rekordowej liczby aborcji klinika aborcyjna zaprosi do świętowania miejscowego biskupa - to będzie to powód do radości?
Jedność ma wiele pracy między duchowością i seksualnością nastolatka wśród narzeczonych co się pokłócili w małżeństwach przeżywających ciche dni między rywalizującymi członkami wspólnot w polskim sejmie i społeczeństwie na granicy palestyńsko-izraelskiej
Jedność jest jak ziemia wszyscy mamy do niej prawo każdemu daje swoje plony nie patrzy biedny czy bogaty mądry czy głupi zasłużony czy zawstydzony
A może zamiast tak "najeżdżać" na protestantów, lepiej się za nich pomodlić i im błogosławić... Jak mniemam, mój komentarz będzie odczytany jako "protestancki", prawda?
Ja bym powiedział, że po raz pierwszy osoba sprawująca funkcję papieża świętowała tzw. reformację, a ta ze swojej natury jest antykatolicka. Ten "ekumenizm" to jest znak czasów ostatecznych, znak ap., która jak wiadomo ma przyjść.
Wiara katolicka, czy się to komuś podoba, czy nie podoba, jest wyłączna. A tylko w tej wierze możemy być zbawieni, jak to niejednokrotnie przypominali papieże i sobory, oraz katechizmy. Świętowanie reformacji jest świętowaniem herezji i rozbicia Kościoła, nie mówiąc o takich sprawach, jak rewolucje i wojny, w tym wojna 30letnia.
Żaden prorok Starego Testamentu nie był "ekumeniczny", żaden świadek tamtego czasu, jak choćby Alazar, czy matka z 7 synami męczennikami. Żaden apostoł nie był ekumeniczny, żaden święty wspomniany w PŚ, żaden święty przedsoborowy. Można zacząć od pierwszego świętego Kościoła, jakim był św. Szczepan, którego wyznawcy ju. ukamienowali za głoszenie prawdy o Chrystusie: „Oto widzę niebiosa otwarte i Syna Bożego(!) stojącego po prawicy Ojca!” Polecam: http://www.bibula.com/?p=98886
Pierwsi chrześcijanie umierali, bo nie byli "ekumeniczni", i woleli oddać życie, niż brać udział w fałszywych kultach, czy przyznawać rację fałszywym religiom.
Przepraszam "Gościu Marku" jeżeli tak to zrozumiałeś. Chciałem się tylko krytycznie odnieść do wpisu "my", który jest przekonany, że w niebie są sami katolicy pisząc: "Wiara katolicka, czy się to komuś podoba, czy nie podoba, jest wyłączna. A tylko w tej wierze możemy być zbawieni, jak to niejednokrotnie przypominali papieże i sobory, oraz katechizmy." Otóż "wiara katolicka" jest o tyle wyłączna o ile jest chrześcijańska czyli zgodna z Ewangelią głoszoną przez apostołów. Wszystko ponadto jest w najlepszym wypadku zbędne.
Jubileusz był ANTYKATOLICKI, bo klątwa nałożona na Ludera vel Lutra dn 3-01-1521 r przez Papieża Leona X OBOWIĄZUJE...Antykatolicy powinni to w końcu ZROZUMIEĆ, że Przez Najsiętszą Maryję Pannę Bóg rozpoczął dzieło ZBAWIENIA i przez Jej NIEPOKALANE SERCE zakończy SWÓJ PLAN ZBAWIENIA, zgodnie z wolą Jej SYNA JEZUSA CHRYSTUSA, którą wyraził w TESTAMENCIE KRZYŻA....czy to się antykatolikom podoba,czy nie.MARYJA JEST MATKĄ BOŻĄ i nas dzieci Boga, którzy na chrzcie świętym staliśmy się również JEJ dziećmi....Fatima, Lurt, Gwadelupa, Gietrzwałd, Licheń ......to miejsca ,gdzie Matka Boża przychodzi do nas swoich dzieci i prosi byśmy żyli zgodnie z WIARĄ KOŚCIOŁA CHRYSTUSOWEGO -Jedynego Świętego KATOLICKIEGO i Apostolskiego....@Jacenty ty jako exkatolik, powinieneś wiedzieć, że kto ZNIEWAŻA MATKĘ NAJŚWIĘTSZĄ UBLIŻA JEJ SYNOWI JEZUSOWI CHRYSTUSOWI....Maryja jest Królową Nieba i ziemi....nawet przeklęty szatan wie o tym i oddaje Jej cześć ....jeśli nie wiesz dlaczego? to zapoznaj się z Protoewangelią Rdz 3,14-15....
Na świecie było [Słowo], a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał6. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego - którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała,ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. (Jan 1,10-14)
Dzieło ZBAWIENIA dokonuje się Nieustannie w Jedynym Świętym Powszechnym i Apostolskim Kościele Chrystusowym na Mszy Świętej, gdzie Syn Boży-Baranek Boży gładzi grzechy świata składając Swoje Ciało i Krew na Ołtarzu NAJŚWIĘTSZEJ OFIARY "To jest moja Krew Przymierza,która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów"....Ja jestem chlebem żywym,który zstąpił z nieba.Jeśli kto spożywa ten chleb,będzie żył na wieki...Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew,ma życie wieczne...trwa we Mnie, a Ja w nim"(J6,51.54.56).....Eucharystia jest pamiątką Paschy Chrystusa,to znaczy dzieła zbawienia wypełnionego przez Jego życie,śmierć i zmartwychwstanie.Dzieło to uobecnia się w czynności liturgicznej, którą Jezus Chrystus nakazem "To czyńcie na moją pamiątkę" na Ostatniej Wieczerzy UPOWAŻNIŁ Apostołów do przewodniczenia Eucharystii i konsekracji chleba i wina.Eucharystia jako ofiara jest także składana na wynagrodzenie za grzechy żywych i zmarłych,a także by otrzymać od Boga duchowe i doczesne dary.Eucharystia jest również ofiarą Kościoła.Kościół,który jest Ciałem Chrystusa,uczestniczy w ofierze swojej Głowy.Razem z Chrystusem ofiaruje się i łączy się z Jego wstawiennictwem u Ojca za wszystkich ludzi.W Eucharystii ofiara Chrystusa staje się także ofiarą członków Jego Ciała.Życie wiernych,składane przez nich uwielbienie, ich cierpienia, modlitwy i praca łączą się życiem,uwielbieniem,cierpieniem,modlitwami i pracą Chrystusa i z Jegi ostatecznym ofiarowaniem się oraz nabierają w ten sposób nowej wartoścu.Ofiara Chrystusa obecna na Ołtarzu daje wszystkim pokoleniom chrześcijan możliwość zjednoczenia się z Jego ofiarą.
"Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej świątyni, ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga, ani nie po to, aby się wielekroć sam miał ofiarować, jak arcykapłan, który co roku wchodzi do świątyni z krwią cudzą, gdyż w takim przypadku musiałby cierpieć wiele razy od stworzenia świata (...) raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia grzechów" Hbr 9, 24 - 28
Jeśliby nawet kto zgrzeszył,mamy Rzecznika wobec Ojca-Jezusa Chrystusa sprawiedliwego.On bowiem jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy,i nie tylko nasze, lecz również za grzechy całego świata.1J 2,1-2
Jacenty.....Matka Boża nie pomniejsza chwały swojego Syna jedynego ZBAWICIELA człowieka i świata...Matka Boża jest Niewiastą, przez którą Bóg rozpoczął ZBAWIENIE...
Matka oczywiście nie pomniejsza chwały Syna. To pewni ludzie w źle pojmowanej pobożności pomniejszają, kiedy przenoszą na Matkę to co jest właściwe Synowi i przypisują Matce zasługi Syna.
A cóż ty @Jacenty ludźmi jakiejś pobożności ??? się zajmujesz... i jakaż jest mała twoja sola fides , skoro wierzysz w brednie, że Matka Boża odbiera zasługi Syna....gdzie w Piśmie Świętym @ szanowny Jacenty i nauce Jedynego Świętego Katolickiego Kościoła Chrystusowego znajduje się prawda o Matce Bożej , która ZBAWIA świat i człowieka???...Owszem jest protoewangelia, ze Maryja Niepokalanie Poczęta jest Niewiastą niszcząca szatana przez Swojego Syna Jezusa Chrystusa...Jest Testament Krzyża....Jest Apokalipsa, gdzie Najświętsza Maryja Panna jako Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami a na głowie wieniec z dwunastu gwiazd, której cześć oddają Aniołowie w Niebie i diabeł się jej lęka i przed Nią klęka...Maryja.zwycięża bestię przez Baranka Króla Królów i Pana Panów....
"Jest Apokalipsa, gdzie Najświętsza Maryja Panna jako Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami a na głowie wieniec z dwunastu gwiazd" Szanowna Megi dlaczego utożsamiasz opisana przez św. Jana niewiastę z Maryją ? Współcześnie katoliccy egzegeci widzą w tym opisie Kościół jako oblubienice Chrystusa.
"Owszem jest protoewangelia, ze Maryja Niepokalanie Poczęta jest Niewiastą niszcząca szatana przez Swojego Syna Jezusa Chrystusa" W tekście z Rodz. 3,15 ("Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę.) jest mowa o niewieście, którą jak wynika z kontekstu jest Ewa. Głowa węża zostaje zmiażdżona przez jej potomstwo. Tym potomstwem jest Chrystus przybity do krzyża ("ty zmiażdżysz mu piętę"), dlatego jest to protoewangelia.
link: http://lublin.gosc.pl/doc/4280252.Lublin-miastem-zgody-religijnej-Rozpoczal-sie-Miedzynarodowy
Jedyny szacunek to zbliżenie się z prawdziwym Kościołem Męczenników - Koptami.
Jedność ma wiele pracy
między duchowością i seksualnością nastolatka
wśród narzeczonych co się pokłócili
w małżeństwach przeżywających ciche dni
między rywalizującymi członkami wspólnot
w polskim sejmie i społeczeństwie
na granicy palestyńsko-izraelskiej
Jedność jest jak ziemia
wszyscy mamy do niej prawo
każdemu daje swoje plony
nie patrzy
biedny czy bogaty
mądry czy głupi
zasłużony czy zawstydzony
Wiara katolicka, czy się to komuś podoba, czy nie podoba, jest wyłączna. A tylko w tej wierze możemy być zbawieni, jak to niejednokrotnie przypominali papieże i sobory, oraz katechizmy. Świętowanie reformacji jest świętowaniem herezji i rozbicia Kościoła, nie mówiąc o takich sprawach, jak rewolucje i wojny, w tym wojna 30letnia.
Żaden prorok Starego Testamentu nie był "ekumeniczny", żaden świadek tamtego czasu, jak choćby Alazar, czy matka z 7 synami męczennikami. Żaden apostoł nie był ekumeniczny, żaden święty wspomniany w PŚ, żaden święty przedsoborowy. Można zacząć od pierwszego świętego Kościoła, jakim był św. Szczepan, którego wyznawcy ju. ukamienowali za głoszenie prawdy o Chrystusie: „Oto widzę niebiosa otwarte i Syna Bożego(!) stojącego po prawicy Ojca!” Polecam: http://www.bibula.com/?p=98886
Pierwsi chrześcijanie umierali, bo nie byli "ekumeniczni", i woleli oddać życie, niż brać udział w fałszywych kultach, czy przyznawać rację fałszywym religiom.
ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. (Jan 1,10-14)