>> Izrael uznał je za próbę rozłączenia historii Żydów i historii Ziemi Świętej.<< Z lekkim niedowierzaniem się czyta, że muzułmanie uważają, że historia Jerozolimy rozpoczęła się wraz z ich przybyciem - bowiem wcześniej, wg nich, nie było nic. Kojarzy mi się to ze SKRAJNYM egoizmem tzw. "pępka świata" - przede mną nikt i nic nie istniało.
Chce się odpowiedzieć: Z lekkim niedowierzaniem się czyta, że Żydzi uważają, że historia Jerozolimy rozpoczęła się wraz z ich przybyciem - bowiem wcześniej, wg nich, nie było nic. Historia Ziemi Świętej to więcej niż historia Żydów. Żydzi żyli tam przez tysiąc lat; przed nimi i po nich w Palestynie mieszkały inne ludy. UNESCO zwyczajnie dopuściło do głosu ich przedstawicieli.
a to niby gdzie ma być tak napisane, jakoby muzułmanie uważali, że przed nimi nie było Jerozolimy? Była przed Hebrajczykami, więc tym bardziej przed muzułmanami. Nie tego dotyczy spór w UNESCO ale jeśli już tak upraszczać, to raczej Żydzi chcą Jerozolimy "na wyłączność" a wszystko, co "urozmaica" historię Jerozolimy jest dla nich próbą zakwestionowania związku Jerozolimy z Żydami.
Z lekkim niedowierzaniem się czyta, że muzułmanie uważają, że historia Jerozolimy rozpoczęła się wraz z ich przybyciem - bowiem wcześniej, wg nich, nie było nic.
Kojarzy mi się to ze SKRAJNYM egoizmem tzw. "pępka świata" - przede mną nikt i nic nie istniało.
Historia Ziemi Świętej to więcej niż historia Żydów. Żydzi żyli tam przez tysiąc lat; przed nimi i po nich w Palestynie mieszkały inne ludy. UNESCO zwyczajnie dopuściło do głosu ich przedstawicieli.