Nie trzeba daleko szukać przykładów w Starym Testamencie, czy wśród szkolnej dziatwy. Nie tak dawno bezpodstawnie krytykowano i nawet kpiono sobie z autorów dubiów, czy sygnatariuszy listu w sprawie korekty AL. Zostali nawet zlekceważeni, bo nie doczekali się odpowiedzi.
Gościu z 14:42 nie mieszaj i nie manipuluj. Grzech należy potępiać. A jeśli jest podejrzenie, to należy to wyjaśnić jak najszybciej. Chrześcijanin, który wie co stoi za takim grzechem napewno się nie śmieje, bo takie grzechy budzą przerażenie, nie wesołość.