Pozbyto się kilku prawdziwych patriotów, teraz będzie "łagodzenie" relacji z UE i Putinem ...O katastrofie smoleńskiej należy zapomnieć. I po co się Pan tak szarpał Panie Prezesie Kaczynski?
Wygląda na to, że Polska z panem Duda i Morawiecki stawia sie w do szeregu totalitarnej IV. neoliberalnej LBGTQIAZ ... Rzeszy (dawnego "zachodu"), w, jak III. Rzesza, "poszukiwaniu przestrzeni życiowej (surowców) na wschodzie (Rosji)". W drodze do tego, przed czym Polaków J. J. Rousseau już w r. 1772 przestrzegał (Rozważania nad Rządem Polski): "Dzisiaj nie ma już Francuzów, Niemców, Hiszpanów ani nawet Anglików, niezależnie od tego, co inni o tym mogą mówić; są jedynie Europejczycy. Wszyscy mają ten sam gust, te same życzenia, te same zwyczaje, bo nikt z nich nie był regionalnie kształtowany przez specyficzne instytucje. Będąc w tej samej sytuacji, wszyscy będą czynili to samo, będą sie zwali bezinteresownymi będąc łajdakami; będą głosili interes publiczny, myśląc wyłącznie o sobie; będą chwalili umiarkowanie, życząc sobie bogactwa jak Krezus. Nie dążą do niczego poza luksusem, nie tęskną za niczym poza złotem; będąc pewni, że pieniądz spełni im najgłębsze ich życzenia, są gotowi, sprzedać się pierwszemu lepszemu, który im pieniądze oferuje. Co to ich obchodzi, komu służą i jakiemu prawu podlegają? Jak znajdą pieniądze na kradzież i kobiety do uwiedzenia, będą się w każdym kraju czuli jak u siebie w domu."
"Dzisiaj nie ma już Francuzów, Niemców, Hiszpanów ani nawet Anglików,
niezależnie od tego, co inni o tym mogą mówić; są jedynie Europejczycy.
Wszyscy mają ten sam gust, te same życzenia, te same zwyczaje,
bo nikt z nich nie był regionalnie kształtowany przez specyficzne instytucje.
Będąc w tej samej sytuacji, wszyscy będą czynili to samo,
będą sie zwali bezinteresownymi będąc łajdakami; będą głosili interes publiczny,
myśląc wyłącznie o sobie; będą chwalili umiarkowanie, życząc sobie bogactwa jak Krezus.
Nie dążą do niczego poza luksusem, nie tęskną za niczym poza złotem;
będąc pewni, że pieniądz spełni im najgłębsze ich życzenia, są gotowi,
sprzedać się pierwszemu lepszemu, który im pieniądze oferuje.
Co to ich obchodzi, komu służą i jakiemu prawu podlegają?
Jak znajdą pieniądze na kradzież i kobiety do uwiedzenia,
będą się w każdym kraju czuli jak u siebie w domu."