Podpisal ale skierowano w troske o wolnosc slowa, TK z kolei orzeknie, ze wolnosc slowa wynika z Konstytucji...i teraz jezeli w Izraelu, Stanach czy gdziekolwiek niemieckie obozy smierci beda tradycyjnie nazywane polskimi, to bedziemy mieli do czynienia z wolnoscia slowa...a nawet jak jakis sad polskie obozy smierci wezmie na wokande, to sprawa bedzie nierozszczygalna i bedzie nadawac sie do umozenia.
A co zrobimy, jeśli wyrok TK w sprawie ustawy o IPN będzie intepretacyjny i będzie brzmiał: „przepis ustawy jest zgodny z Konstytucją, o ile fraza „wbrew faktom” będzie rozumiana jako odnosząca sie wyłącznie do faktów autentycznych”? Wówczas politycy PIS powołaja komisję sejmową i oni wyręcza sąd w ocenie i ferowaniu wyroków - kto podpada pod sankcję karną. Jak to obecnie przerabiamyw komisji pod przewodnictwem Jakiego. Zatem politycy sprawujący realną władzę, a nie sądy będą decydować o winie i sankacjach karnych wobec przeciwników politycznych.
A.Duda, tę ustawę podpisał nie ze strachu przez Kaczyńskim, ale ze strachu przed swym elektoratem. I niestery te obawy są uzasadnione, co o tym elektoracie mówi wszystko. Duda ma jeszcze nadzieję, że będzie prezydentem na kolejną kadencję.
A tymczasem L'Osservatore Romano z 7 lutego, s. 2 (redagowana przez Sekretariat Stanu w Watykanie) określa ustawę jako kontrowersyjną (i robi to już w tytule):
Duda firmerà la controversa legge polacca sulla Shoah VARSAVIA, 6. Il presidente della Repubblica polacca, Andrzej Duda, ha deciso di firmare la controversa legge sulla Shoah approvata dal parlamento lo scorso 30 gennaio e di mandarla alla Corte costituzionale per analizzare se sia conforme con la costituzione. Ad annunciarlo è stato lo stesso presidente. La norma aveva suscitato numerose polemiche, interne ed esterne alla Polonia. Il testo prevede la condanna fino a tre anni di detenzione per tutti coloro che attribuiscono alla Polonia corresponsabilità nella Shoah, lo sterminio del popolo ebraico durante la seconda guerra mondiale. Ad esempio, in base a questa legge, non sarebbe possibile parlare di Auschwitz come un “campo di concentramento polacco”. La stessa norma, inoltre, stabilisce pene per coloro che negano i crimini compiuti, sempre durante la guerra, dai nazionalisti ucraini contro i polacchi. Domani il ministro israeliano della pubblica istruzione, Naftali Bennett, sarà in Polonia per una vista ufficiale. «Il passato non può essere riscritto» ha dichiarato Bennett, ma «il futuro può essere scritto insieme». In Polonia, il ministro israeliano incontrerà il suo collega all’istruzione, Jarosław Gowin, che è anche vicepremier. È inoltre previsto che Bennett parli a un gruppo di studenti polacchi e visiti il memoriale della rivolta del ghetto di Varsavia.
Swoją drogą, L'Osservatore Romano tym razem wyraża się w sposób "powściągliwy", zważywszy na dwa poprzednie artykuły na ten temat, które ukazały się w ubiegły piątek i sobotę. Ciekawe, kto nas tak kocha w watykańskiej dyplomacji: czy to nuncjatura w Warszawie, czy Sekretariat Stanu za Spiżową Bramą.
Rozwiązanie wybrane przez Andrzeja Dudę jest najgorszym z możliwych. Jeśli podpisał, to znaczy, że nie ma wątpliwości konstytucyjnych. Ale skoro skierował do tzw. Trybunału, to znaczy, że jednak wątpliwości są. W tym przypadku, jako strażnikowi konstytucji, nie wolno było prezydentowi wątpliwej konstytucyjnie ustawy podpisać i pozwolić jej na funkcjonowanie z negatywnymi skutkami. Prezydent podjął dwa sprzeczne ze sobą działania Dlaczego prezydenci podpisują ustawy, które uważają za niekonstytucyjne i kierują je do TK w trybie następczym, a nie w trybie prewencyjnymJak macie wątpliwości, czy lek jest zepsuty, to najpierw dajecie go dziecku, a dopiero później prosicie lekarza o sprawdzenie? Prezydenci tak robią z ustawami, które uważają za konstytucyjnie zepsute.
Duda firmerà la controversa legge polacca sulla Shoah
VARSAVIA, 6. Il presidente della Repubblica polacca, Andrzej Duda, ha deciso di firmare la controversa legge sulla Shoah approvata dal parlamento lo scorso 30 gennaio e di mandarla alla Corte costituzionale per analizzare se sia conforme con la costituzione. Ad annunciarlo è stato lo stesso presidente.
La norma aveva suscitato numerose polemiche, interne ed esterne alla Polonia. Il testo prevede la condanna fino a tre anni di detenzione per tutti coloro che attribuiscono alla Polonia corresponsabilità nella Shoah, lo sterminio del popolo ebraico durante la seconda guerra mondiale. Ad esempio, in base a questa legge, non sarebbe possibile parlare di Auschwitz come un “campo di concentramento polacco”. La stessa norma, inoltre, stabilisce pene per coloro che negano i crimini compiuti, sempre durante la guerra, dai nazionalisti ucraini contro i polacchi.
Domani il ministro israeliano della pubblica istruzione, Naftali Bennett, sarà in Polonia per una vista ufficiale. «Il passato non può essere riscritto» ha dichiarato Bennett, ma «il futuro può essere scritto insieme». In Polonia, il ministro israeliano incontrerà il suo collega all’istruzione, Jarosław Gowin, che è anche vicepremier. È inoltre previsto che Bennett parli a un gruppo di studenti polacchi e visiti il memoriale della rivolta del ghetto di Varsavia.