No wreszcie, zaczynamy się uczyć! Jak zwykle po szkodzie. Skoro tak, to uczmy się od najlepszych, a oni robią to tak: "1) lobbing, polityka, edukacja i budowanie relacji z decydentami oraz współpraca przy tworzeniu przepisów prawnych, co jest dobre zarówno dla Izraela, jak i USA - kosztuje to Izrael setki milionów dolarów rocznie, lecz przynosi bardzo wymierne efekty, 2) think tanki, opracowywanie nowych koncepcji dla wzmocnienia USA i Izraela, działanie poprzez organizacje pomocy społecznej, filantropia - koszty rzędu dziesiątków miliardów dolarów rocznie, 3) komunikacja strategiczna bez której żaden cel, słuszny czy wspólny nie zostanie osiągnięty, jeżeli lokalne elity będą uważały inaczej – na ten ostatni cel Tel Awiw przeznacza ok. 10 mln USD rocznie." Cytat pochodzi z bardzo dobrego opracowania dostępnego pod adresem http://www.cyberdefence24.pl/polska-izrael-warszawa-nie-zdala-egzaminu-z-komunikacji-strategicznej-analiza
2) think tanki, opracowywanie nowych koncepcji dla wzmocnienia USA i Izraela, działanie poprzez organizacje pomocy społecznej, filantropia - koszty rzędu dziesiątków miliardów dolarów rocznie,
3) komunikacja strategiczna bez której żaden cel, słuszny czy wspólny nie zostanie osiągnięty, jeżeli lokalne elity będą uważały inaczej – na ten ostatni cel Tel Awiw przeznacza ok. 10 mln USD rocznie." Cytat pochodzi z bardzo dobrego opracowania dostępnego pod adresem http://www.cyberdefence24.pl/polska-izrael-warszawa-nie-zdala-egzaminu-z-komunikacji-strategicznej-analiza
Rząd ma rzecznika od tego