• taka piękna katastrofa
    05.04.2018 15:39
    Widocznie nie jestem członkiem Społeczeństwa, bo nie chcę żeby ciężko pracującym dla Polski ludziom obcinano pensje i odbierano premie czy nagrody. To nie jest praca do której chodzi się na parę godzin w bamboszach, a doszedłszy w lepszym czy gorszym towarzystwie popija kawusię. Mało tego, za tę harówę jest się jeszcze poniżanym, obrażanym, a nawet fizycznie atakowanym na ulicy. Jaka teraz ma być motywacja by naprawdę coś robić, zamiast ograniczyć się do wypijania wspomnianych kawusi ? Dziwi mnie taka nieudolność w końcu doświadczonych polityków i nawet biznesmenów, tak kompletnie błędna ocena sytuacji i dezercja w obliczu wroga. Sondaże nie spadły przez te jak najbardziej zasłużone premie i nagrody ! Spadły z chwilą gdy zobaczyliśmy Premiera poklepywanego po ramieniu w Brukseli, kiedy mówi się o zmianie absolutnie koniecznych ustaw i przepisów, ustępuje się przed histeryczną kampanią kłamstw i oszczerstw pod adresem Polski i Polaków. Elaktorat - czyli my - czujemy się coraz bardziej wystawiani do wiatru przez tych, w których widzieliśmy nadzieję na naprawdę Dobrą Zmianę. Kiedy po 30 latach PRL-u bis wreszcie zaczęliśmy oddychać swobodnie i mówić własnym głosem. Proponuje nam się tchórzliwy powrót do Tego Co Było ? Niestety, słupki pomimo tych rozpaczliwych gestów będą tylko spadać ! I nie zmieni tego satysfakcja, że cięcia pensji obejmą także tych, co totalnie krzyczeli, i że jeśli się nie ugryzą w język, to się im obetnie następne 20 procent. Szkody wynikające z kapitulanckiej polityki będą nie do odrobienia, a korzyści nie będzie żadnych. Każda władza wie, że nie da się zadowolić wszystkich, a ustępstwa nigdy nie zapewnią przychylności przeciwników. To samobójczy strzał w stopę !
  • Gościówa
    05.04.2018 15:56
    I po co to? Kaczyński posłuchał wściekłe opozycji, a elektorat nie jest wkurzony na nagrody mniejsze i tak niż Bizancjum za PO, ale na to, że PIS więcej robi dla Żydów niż Polaków. Konkretne pieniądze na cmentarze i muzea żydowskie, niesprawiedliwe dzielenie paszportów i sprawa Karty Polaka. Do tego brak obniżki podatków i brak większej kwoty wolnej od podatku wykańcza większość zwykłych Polaków.
    • Gość
      05.04.2018 17:34
      Dowod na te "bizantyjskie" nagrody za PO? Skad! Ktos cos w TVPis powiedzial a reszta bezmyslnie klamstwa powiela.
      • dekoder
        05.04.2018 18:37
        To może poproszę dowód, że to kłamstwa. TVPis ? Nie znam, na którym to kanale?
      • Drugi obywatel
        05.04.2018 20:06
        Latwo sprawdzic.Podczas gdy wszyscy ministrowie PO w ciagu 8 lat otrzymali w sumie 34 tys. zl,ministrowie Szydlo 1,5 miliona w ciagu dwoch lat...TVPis jednak przedstawil porownanie,ktore kazdy widzial.Nagrody PO 629 milionow a nagrody PiS 1,5 miliona.Typowe PiSowskie manipulacje.Jednym sie naturalnie podobaja inni protestuja.
      • podaj nick
        05.04.2018 20:49
        aferia chopin J. K. bielecki "bankier" obrabiał z włoskim konsorcjum UniCredit majątki polskich banków, nie tylko za to nie siedzi, ale jeszcze nadal jest "ekspertem", euro 2014 i wyprowadzanie na to konto kwot przez głównych wykonawców z zagranicy wraz z bankructwem rodzimych podwykonawców, pendolina również niezasadne wydatki na korzyść ALSTOM, widać b.lubili robić przysługi włoskim i francuskim koncernom, taka Pesa mogła sobie popatrzeć i pozazdościć, nawet takie VIAtoll nie przpuścili też zarobek dla jakiejś włoskiej(?) mafii był po drodze, kamienice w Warszawie, likwidacja stoczni na życzenie zza Odry, prywatyzacje firm z tradycją połączonych z upadłością za 5 zł, kiedy szwagrzy lub "kupcy" czekali na masę upadłości, np. Konstal i Zamech, albo i nie czekali kiedy chodziło o wyeliminowanie konkurencji, że nie były to procesy przypadkowe świadczył fakt, że dokładnie przez euro 2014 "sprywatyzowano" Niemcom wszystkie cementownie, żeby przypadkiem polski podmiot sobie na tym nie zarobił, itp. itd, mieszkasz w Polsce i tego nie wiesz szukaj specjalisty od zaburzeń pamięci
      • Drugi obywatel
        05.04.2018 21:31
        Piszesz o majatku RSW Ksiazka Prasa Ruch branym za darmo i tworzenie z tego wielomilionowego majatku ,Spolce Srebrnej,ktorej to majatek przymierza sie do emigracji do Luksemburga tak jak majatek szefa SKOKow i jak poplynely pieniadze fundacji podobno patriotow Czartoryskich do Lichtensteinu?A co z Amber Gold? Cos ucichlo?Ciekawie jest sluchac wiadomosci podobno polskiej TVP i amerykanskiego TVN podobno naszego guru i sprzymierzenca .A dlaczego tak drastycznie sie one roznia?Czyzby amerykanski TVN sprzymierzyl sie z niemieckim Polsatem przeciwko TVP?
    • gościówa prawdziwa
      05.04.2018 22:50
      Bo to jest tak - złodzieje zagarnęli a złapani za rękaw oskarżają łapiącego złodziei, po prostu komuna PIS niech się szykuje do celi.
      • podaj nick
        06.04.2018 10:24
        j.k. bielecki czy tuska euro 2014 inpost z lewą spółką na Cyprze obsługujące sądy i prokuratury, amber Goldy gdzie tu widzisz PiS
    • monika
      06.04.2018 13:22
      każdy złodziej oddaje co niesłusznie zabrał, kiedy kościół odda co ludziom zabrał - by gorzej nie powiedzieć
  • Pan Cernik
    05.04.2018 17:59
    Widocznie opozycja i tzw. "społeczeństwo" nie chce uczciwie płacić rządowi - i woli, żeby sobie dokradali jak za PO-PSL ? Jest to idiotyzm ale demokracja czasem chyba powoduje, że "lud" chce takich pozornych korzyści...
  • Beatrycze
    05.04.2018 18:26
    Zwrot powinien nastąpić do budżetu. @PAN CERNIK: masz jakieś dowody na "dokradanie" za czasów PO i PSL, to idź do prokuratury. Nie masz dowodów - nie szczuj, nie pomawiaj. "Nie mów fałszywego świadectwa...". Jesteś na katolickim portalu.
    • Don Peduardo
      05.04.2018 19:58
      Ale nie ma mowy o żadnym zwracaniu czy oddawaniu ! Tylko o tym, że ministrowie sami zdecydowali, że z powodu negatywnego odbioru przez społeczeństwo przekażą nagrody na cele charytatywne. Polecam czytanie ze zrozumieniem ;-)
  • Eugeniusz_Pomorze_
    05.04.2018 18:42
    Bardzo dobry ruch Kaczyńskiego - prezes PiS-u uderzył w stół, a opozycja i jej media bardzo głośno się odezwały...! Jak ta wyjątkowo złośliwa totalna krytyka opozycji totalnej się nie skończy, to może się jeszcze okazać, że pan prezes Kaczyński spełni nigdy nie spełnioną "żelazną" rzekomo obietnicę wyborczą premiera Tuska i Platformy, tzn., zlikwiduje Senat, a Sejm zmniejszy o połowę, wtedy dopiero będzie się działo, bo społeczeństwu akurat by się to spodobało... :-)
    • Gość
      05.04.2018 18:56
      a prościej?
    • Gosc
      05.04.2018 20:12
      Ale w jaki stol i kiedy prezes uderzyl? Przeciez zapiera sie, ze nic o nagrodach (przez dwa lata!) do niego nie dotarlo? A pani Szydlo bez jego zachety (uwaga: wpolityce falszuje wywiady) "pokazala pazurki" broniac nagrody, ktora sama sobie przyznala. Bez opozycji nikt by nie wiedzial, ze nagrody byly. Nawet prezes by sie nie dowiedzial.
      • Eugeniusz_Pomorze_
        05.04.2018 21:05
        Opozycja zaczęła robić straszny raban w sprawie nagród w rządzie i do tego potrójnie nieuczciwy - 1) opozycja sama czerpała korzyści finansowe, gdy rządziła; 2) opozycja wie, że podwyżki w rządzie są konieczne, jeśli chce się, żeby rząd sprawniej pracował i był mniej podatny na korupcję; 3) gdy opozycja była u steru władzy, nic nie zrobiła ze swymi obietnicami przedwyborczymi, że oszczędności w państwie rozpocznie od siebie - słynna obietnica Platformy likwidacji Senatu i zmniejszenie liczby posłów na Sejm o połowę. W tej sytuacji prezes PiS-u właśnie walnął pięścią w stół, by zakończyć tę chorą, dziką populistyczną krytykę rządu za przyznanie sobie jak najbardziej SŁUSZNYCH nagród za dobre wyniki gospodarcze i za coraz optymistyczniejszy budżet. Jeszcze prościej? - Skoro opozycja postanowiła zbić kapitał polityczny na żądaniach "oszczędniejszego państwa", to p. prezes Kaczyński dał jej to czego chciała i nawet... jeszcze więcej...!:-)
      • velario
        05.04.2018 21:17
        @Eugeniusz_Pomorze_: zupełnie nie w tym rzecz. Osoby na najwyższych stanowiskach w Państwie powinny mieć odpowiednio wysokie zarobki, to oczywiste. Ale tu mówimy o nagrodach - czyli o dodatkowych pieniądzach, które premier B. Szydło przyznała sama sobie oraz ministrom swojego rządu zupełnie uznaniowo. To trochę tak, jakby uczeń sam sobie postawił ocenę celującą albo jakiś dowódca wojskowy sam sobie przyznał medal za odwagę. Po prostu niezręcznie...
      • Eugeniusz_Pomorze_
        05.04.2018 21:46
        Może i niezręcznie, ale..., jeśli nie premier, to kto ma przyznać rządowi nagrodę, gdy ten rzeczywiście ma dobre wyniki? - Opozycja? Naród w drodze referendum? Nie przesadzajmy, skoro wszystko idzie dobrze, to nagrody zwyczajnie są OK. Może i osoby na wysokich stanowiskach powinny mieć po prostu odpowiednio wysokie zarobki, tylko, że jeśli p. premier Szydło wprowadziłaby takie odpowiednio wysokie zarobki dla członków swego rządu, to jak by to przyjęła opozycja, która samą siebie nazywa totalną...??? Ja osobiście jestem jednak za nagrodami, bo nagrodę trzeba uzasadnić LEPSZYMI wynikami, a stałą nawet bardzo wysoką pensję otrzymuje się... stale, a więc, jak już się ją otrzymuje, to właściwie nie trzeba się już dalej starać o lepsze wyniki...
      • velario
        05.04.2018 22:48
        @Eugeniusz_Pomorze_: Tej niezręczności nie da się uniknąć, bo nie przypominam sobie, by jakikolwiek premier źle oceniał wyniki pracy swojego rządu. "Dobre wyniki" to zresztą pojęcie bardzo względne - w warunkach kryzysu gospodarczego nawet spadek PKB o 1% może być dobrym wynikiem, jeżeli gdzie indziej będzie to spadek dwucyfrowy. Dlatego, moim zdaniem, z nagród pieniężnych dla premiera i ministrów można i należy zrezygnować. Dla polityka wystarczającą nagrodą, będącą wyrazem niezależnej opinii o wartości jego pracy dla Kraju, powinien być wyłącznie dobry wynik w kolejnych wyborach. Bez nagród naprawdę można żyć. Władza wykonawcza mogłaby tu brać przykład z sądowniczej. Sędziowie - nawet mający najlepsze wyniki w załatwianiu spraw i stabilności orzecznictwa - nagród NIGDY nie otrzymują i wszyscy uważają to za coś oczywistego.
  • Kooper Nick
    05.04.2018 19:09
    A gdyby pójść w drugą stronę i uchwalić, że jak Polska będzie miała wzrost gospodarczy taki jak w Chinach to rząd otrzymuje do podziału z tytułu premii powiedzmy pół miliarda?
  • Gosc
    05.04.2018 19:14
    Ale jakim prawem zwykly posel decyduje o zarobkach innych poslow czy pracownikow? I do tego albo jest niepoczytalny, albo klamie, bo wypiera sie wlasnego wywiadu. Teraz dopiero sie dowiedzial, ze jego partyjni koledzy sobie od lat sowite premie sami orzyznaja Czyba tylko kompletnie zaslepieni w to uwierza. Czas gierek prezesa sie konczy.
  • Anna Panna
    05.04.2018 19:18
    PO KOLEI. 1) Wspaniała pani premier Beata Szydło utworzyła rząd złożony ze starannie dobranych, uczciwych i kompetentnych ludzi. 2) Uczciwy i kompetentny rząd ("wystarczy nie kraść") ciężko pracował, by realizować wyborcze obietnice. 3) Wyborców informowano, że wszystko idzie jak należy i program jest systematycznie realizowany. 4) Pani premier zbierała pochwały i zapewniała, że "damy radę". 5) U szczytu popularności pani premier nie dała rady i złożyła dymisję, wciąż otrzymując pochwały. 6) Stery państwa przejął bankier, obłowiony za rządów PO, a teraz wykreowany na opozycjonistę. 7) Z-bankiera-premier wręczył nominacje wszystkim dotychczasowym bardzo kompetentnym ministrom. 8) Po trzech tygodniach "zrekonstruował" rząd, usuwając kilku sztandarowych ministrów, którzy oczywiście otrzymali pochwały. 9) Po trzech miesiącach usunął 17 wiceministrów w imię "usprawniania pracy rządu" (widocznie kiedy rząd był na początku tworzony, nie miano pojęcia o jego sprawnym funkcjonowaniu, choć przecież był doskonały). 10) Wyszło na jaw, że najlepsza pani premier przyznała nagrody swoim wysoce kompetentnym i pracowitym ministrom. 11) Z-bankiera-premier uznał, że to niedopuszczalne i nagrody trzeba oddać. 12) Prezes Kaczyński stwierdził, że nie jest nadużyciem przyznawanie ministrom nagród za ich pracę. 13) Prezes Kaczyński kazał nagrodzonym oddać to, co dostali , a dodatkowo zapowiedział obcięcie pensji parlamentarzystom. Ktoś coś z tego rozumie?
    • podaj nick
      05.04.2018 20:12
      bankier jest na wyrost pełnił funkcje politycznego figuranta przy spółce bankowej, w bankowości oraz "finansach" przechodzą takie wały, że połowa tych ludzi dawno powinna siedzieć, premier "bankier" zapewne nie zna tych tematów
    • błąd trenera
      05.04.2018 21:36
      Z grubsza się zgadza, z wyjątkiem Punktu Piątego (aluzja do Artykułu Siódmego zamierzona). O ile pamiętam, a raczej pamiętam, Pani Premier dowiedziała się o swojej "dymisji" ostatnia, wieczorem, jeszcze rankiem tego samego dnia obroniona w Sejmie przed wotum nieufności i obdarowana kwiatami. Dała radę. Nie daje rady ktoś inny. Zdaje się ulegać presji nie tyle ulicy i zagranicy, co jakiejś wewnętrznej targowicy. Dziwnych ludzików o bogatej wielopartyjnej przeszłości, skażonej oportunizmem, karierowiczostwem, pychą, zarozumialstwem, przerostem ambicji a nawet narcyzmem. Zaślepieni własnym rzekomym geniuszem, prowadzą okręt prosto na skały, wyrywając sobie z rąk koło sterowe. Mecz może wygrać tylko drużyna, a nie zlepek gwiazdorów we własnym pojęciu. Trener chwilowo też spanikował. Każdy następny błąd będzie już ostatnim. Lepiej by było dla nas wszystkich, gdyby do tego nie doszło. Eksperyment z fejsliftingiem-rebrandingiem okazuje się najwyraźniej nieudany, a tu i powrót do poprzedniego składu nie wchodzi w grę, po tym jak w ostrym starciu z wrogiem nie wykazało się solidarności z poprzednim kapitanem. Trenerze, co tu gadać. Nawałka !
    • Drugi obywatel
      06.04.2018 07:33
      Panna Anna...Oczywiscie.Gdyby banery PO poszly w Polske jest po PiSie bo Polacy juz sie najedli i zaczynaja narzekac a nic Polaka nie denerwuje bardziej niz to,ze sasiadowi dali jednak wiecej...A jesli jednych nazywalo sie zlodziejami i nie wykazalo sie tego zlodziejstwa a w miedzyczasie okazalo sie,ze czyni sie podobnie a nawet gorzej to poparcie runie i przegra sie wybory a wtedy trzeba wziazc odpowiedzialnosc za lamanie Konstytucji.Osobiscie uwazam,ze to nieuniknione.Denerwuje mnie tylko to,ze wplatano w to bezmyslnie autorytet Kosciola.O to mam pretensje do hierarchi koscielnej,ze nie posluchala nauki Jana Pawla II,ktory ostrzegal aby Kosciol nie wdawal sie w polityke bo to za trudne dla ludzi uczciwych.Niestety wielu pasterzy z kaplanstwa przeszlo do polityki i nie wiedza co glosza.Taki jaskrawy przyklad to wlasnie niedawna wypowiedz ks. prof Stanka i dziwna reakcja na to jego przelozonego arcybiskupa...
  • Anna Panna
    05.04.2018 19:25
    Osobiście uważam, że normalną rzeczą jest otrzymywać uczciwe, miarodajne nagrody za uczciwie wykonaną pracę. Rzetelność, terminowość, pomysłowość, wysiłek należy nagradzać wszędzie - od przedszkola po rząd. Zarówno przedszkolaki, uczniowie, studenci i pracownicy jak i członkowie rządu mają prawo do nagród. Jeśli ktoś ma życzenie przekazać je na cel społeczny - jego wola. Natomiast uważam, że niedopuszczalne jest, by prezesi banków zarabiali astronomiczne sumy na żerowaniu na pieniądzach klientów i wpędzaniu ich w coraz większe długi. PiS również tak uważał - aż do momentu, gdy Morawiecki-junior został premierem.
    • velario
      05.04.2018 21:02
      @Anna Panna: "Osobiście uważam, że normalną rzeczą jest otrzymywać uczciwe, miarodajne nagrody za uczciwie wykonaną pracę." - za uczciwie wykonaną pracę należy się po prostu umówione wynagrodzenie. Każdą pracę należy wykonywać uczciwie, więc stosowanie się do tego oczywistego nakazu nie jest żadną zasługą, która uzasadniałaby przyznanie nagrody.
      • Anna Panna
        05.04.2018 21:58
        Wobec tego należy zlikwidować stypendia naukowe dla studentów - wystarczą im dobre oceny. A premii w pracy NIGDY nie dostałeś?
      • gość
        06.04.2018 11:56
        nie, nigdy, w moim zawodzie premii się nie przewiduje...
  • Anna Panna
    05.04.2018 19:26
    Teraz niech uczniowie oddadzą świadectwa z czerwonym paskiem i zwrócą pieniądze za farbę, która poszła na te paski.
  • velario
    05.04.2018 20:45
    I bądź tu człowieku mądry! To w końcu ministrowie zasłużyli na te nagrody czy nie? Jeśli rząd B. Szydło tak ciężko i wspaniale pracował ku chwale Ojczyzny, to dlaczego decyzją własnej partii (czyli J. Kaczyńskiego - co w sumie oznacza to samo) został odwołany w połowie kadencji? I dlaczego teraz uczciwie - jak należy założyć, jeśli się wierzy w żarliwie zapewnienia byłej pani premier - zarobione pieniądze ministrowie mają przymusowo odpalić Caritasowi? Oczywiście rozumiem, że PiS chce teraz ugasić pożar, który sam przez swą nieostrożność wzniecił, więc różne pomysły przychodzą jego wierchuszce do głowy, ale tu zgadzam się akurat z autorem pierwszego postu: w sumie wyszła z tego piękna katastrofa.
  • Eugeniusz_Pomorze_
    05.04.2018 21:05
    Opozycja zaczęła robić straszny raban w sprawie nagród w rządzie i do tego potrójnie nieuczciwy - 1) opozycja sama czerpała korzyści finansowe, gdy rządziła; 2) opozycja wie, że podwyżki w rządzie są konieczne, jeśli chce się, żeby rząd sprawniej pracował i był mniej podatny na korupcję; 3) gdy opozycja była u steru władzy, nic nie zrobiła ze swymi obietnicami przedwyborczymi, że oszczędności w państwie rozpocznie od siebie - słynna obietnica Platformy likwidacji Senatu i zmniejszenie liczby posłów na Sejm o połowę. W tej sytuacji prezes PiS-u właśnie walnął pięścią w stół, by zakończyć tę chorą, dziką populistyczną krytykę rządu za przyznanie sobie jak najbardziej SŁUSZNYCH nagród za dobre wyniki gospodarcze i za coraz optymistyczniejszy budżet. Jeszcze prościej? - Skoro opozycja postanowiła zbić kapitał polityczny na żądaniach "oszczędniejszego państwa", to p. prezes Kaczyński dał jej to czego chciała i nawet... jeszcze więcej...!:-)
  • Eugeniusz_Pomorze_
    05.04.2018 21:07
    Skoro opozycja postanowiła zbić kapitał polityczny na żądaniach "oszczędniejszego państwa", to p. prezes Kaczyński dał jej to czego chciała i nawet... jeszcze więcej...!:-)
  • pstro
    05.04.2018 21:09
    Opozycja parlamentarna podniosła krzyk i sprowokowała byłą premier do kompromitującego przemówienia. To z kolei sprowokowało prezesa do popisania się po raz kolejny małostkowością - na złość, za karę chce obniżyć wynagrodzenia parlamentarzystów, także swoich, ale przecież wiadomo, że rządzący się wyżywią. Inna sprawa, że prezes wpadł w panikę jak Komorowski, który po pierwszej turze zarządził referendum w sprawie okręgów jednomandatowych.
  • Gosc
    05.04.2018 21:16
    Eugeniusz Pomorze, twoja apologetyka prezesa i oszczednej partii, nawet trzykrotnie zamieszczona przez GN, nie zmieni faktow. Prezes od lat wypuszcza rozne cuda, zeby sondowac reakcje spoleczna i potem udaje, ze to nie on a on tu tylko porzadek przywraca. A przy okazji szpile opozycji wbija. Ten oklepany numer tylko bezkrytycznych fanow moze jeszcze przekonywac. A Polska? Ktozby sie o nia w tych gierkach martwil?
  • Anonim
    05.04.2018 21:47
    Może ktoś się zainteresuje ile oraz gdzie jest zatrudniony obecny dyr. Generalny z ministerstwa finansów. Tam to dopiero lody się robi
  • Gość
    05.04.2018 23:40
    Beata Szydło, głośno krzyczała w Sejmie do opozycji, że nagrody dla ministrów i urzędników się należały ale teraz poseł Kaczyński be żadnego prawnego trybu mówi, że trzeba je zwrócić czyli te nagrody jednak się nie należały i Pani beata szydło okłamała opozycję oraz suwerena.
  • Nemeczek
    06.04.2018 09:07
    Nagrody i premie należą się ludziom, którzy w 2 lata zrobili więcej, niż inni przez lat 8, albo i 30. W dodatku w sytuacji frontowej, pod ciągłym morderczym ostrzałem dobrze okopanego na swoich pozycjach i walczącego o wszystko przeciwnika. Za to normalnie daje się ordery i gwiazdki. A co my tu widzimy ? Rejteradę Prezesa przed podwórkowymi chuliganami, odwrócenie się i pozostawienie samej na placu boju najbardziej bodaj zasłużonej Koleżanki którą tamci przezywają i rzucają w Nią kamieniami. Wcześniej zresztą potraktowanej również w sposób, na jaki nie zasłużyła. Często zachodzę w głowę, skąd biorą się takie niezrozumiałe i szkodliwe dla własnej drużyny wybryki niektórych Czołowych Polityków (jest jeszcze co najmniej jeden albo i dwóch), prowadzące w efekcie do samounicestwienia i klęski własnego obozu i tych, którzy mu zaufali - jak w poprzednim rządzie parę lat temu. I chyba wiem, choć nie sądziłem że będzie to miało tak destrukcyjne znaczenie. To brak u tych ludzi PODWÓRKOWEGO WYCHOWANIA. Wbrew pozorom bardzo się ono przydaje i uczy wielu bardzo ważnych rzeczy.
    • Gość
      06.04.2018 11:55
      Za rozwalenie trójpodziału władzy i sytemu sądownictwa z naruszeniem fundamentów konstytucji - politykom PIS należą się tylko kary, a nie żadne nagrody.
      • Gosc II
        06.04.2018 16:07
        Trójpodział? Wolne żarty. Dziś widać jak na dłoni jak bardzo "niezawiśli", bezstronni i apolityczni są dotychczasowi sędziowie. I o jakim "moralu"... Nowych dotąd nie mianowano. Ktoś musiał wreszcie rozwalić opłotki, którymi obstawiła się s i k w a.
  • Gość
    06.04.2018 10:01
    NEMECZEK pisze o jakim "ostrzale"? Media publiczne w rekach PiS, Sejm, Senat i prezydent w rekach PiS, stolki w spolkach panstwowych w rekach PiS i nawet propaganda w rekach PiS, bo fani tej partii wierza we wszystko co im partia poda na talerzu. Zaden nie powie : sprawdzam, co prezes naprawde mowil 2 tygodnie temu.
  • jurek
    06.04.2018 10:20
    A może zastanowić się po co rządowi 5 samolotów (któe właśnie zakupił) i ta flota samochodów luksusowych. Chyba należy część z tych samolotów i samochodów sprzedać?
  • hjtghtgh
    06.04.2018 12:06
    to CHYBA JEDYNY RZĄD W HISTORII ŚWIATA który sam sobie obniża pensje.... Brawo....
  • Gosc
    06.04.2018 12:55
    A niechze rzad sobie obnizy. Obnizenie wszystkim innym, to tania zagrywka propagandowa. Wybory samorzadowe sie zblizaja, a posel Kaczynski burmistrzom uposazenia obcina! Moze jeszcze, jak za komuny, kaze wszystkim publiczna samokrytyke robic? A moze sam zrezygnuje z wlasnej emerytury, ktora wysiedzial w Sejmie? To bylby przyklad dla mas!
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
7°C Czwartek
dzień
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
wiecej »