• Jacek
    25.04.2018 07:07
    A co zrobi Prezydent z petycją o nadanie małemu naszego obywatelstwa?
  • Action
    25.04.2018 07:17
    petycje -srycje tu trzeba wyslac samolot i go przewiezc do Wloch a nie bawic sie w papierki, sam bym wyslal jak by jakis kontakt z rodzicami zlapac
  • A
    25.04.2018 07:18
    A po co temu chłopcu kolejne obywatelstwo? Jeżeli nie chcą go puścić do Włoch, to nie puszczą go również do Polski. Tu potrzebna jest modlitwa a nie petycje
  • HANZP
    25.04.2018 07:25
    Czy ten horror się kiedyś skończy? To jakiś koszmar... Nie pozwalają choremu dziecku lecieć do Włoch bo to zbyt niebezpieczne dla jego zdrowia ale wydano na nim wyrok śmierci przez zagłodzenie. Przecież to jakiś obłęd.
  • Vinky
    25.04.2018 07:25
    czy dziecko dostało cokolwiek jeść?
  • HANZP
    25.04.2018 07:29
    z tego co czytałem to tylko tlen i wodę. Ojciec na f poinformował że syn nie dostał nic do jedzenia od 23h.
  • HANZP
    25.04.2018 07:48
    Obserwujcie twitter Cejrowskiego https://twitter.com/thecejrowski tam na bieżąco podaje informacje. Aktualnie rodzice proszą o maskę resystutacyjną, po 31h płuca Alfiego słabną, szpital nie chce pomóc, ponoć ktoś już jedzie z maską do szpitala. To jakiś paradoks : (
  • DR
    25.04.2018 08:38
    Kretyni to mało powiedziane. Oni są niebezpieczni dla otoczenia!
  • wujek_Olek
    25.04.2018 08:41
    wujek_Olek
    Takie "prawne" uparcie musi mieć powód. Dziecko niby skazane na śmierć, ale sędziemu ważne jest, aby zmarło w tym szpitalu gdzie leży, nie w drodze do Włoch czy w rzymskim szpitalu. Dlaczego, cui bono? Może dlatego, że na jego organy czeka ktoś trzy pokoje dalej, ktoś "worthy"? Bo taki jest los "deplorables" IV. neoliberalnej LBGTQIAZD...Rzeszy, jaki był "podludzi" III. Rzeszy: Trzeba paru do roboty i zabawy, pewien pool genetyczny dla "higieny rasowej", i paru jako magazyn części zamiennych, a reszta na pohybel. To "postęp", jak najbardziej "naukowy", en marche!
    • Ewa
      25.04.2018 08:56
      Gdzieś ponoć wyciekła rozmowa pielęgniarki, że muszą tam chłopca zatrzymać, bo eksperymentował na nim jakiś koncern medyczny - ale to jeszcze oficjalnie nie potwierdzone info.
  • GOść
    25.04.2018 08:48
    Czy w UK można też zagłodzić morderców i terrorystów czy dotyczy to tylko dzieci?
  • tomaszz
    25.04.2018 08:59
    Lekarze nie wypuścili chłopca do Włoch, bo byłby to ruch zbyt niebezpieczny dla jego zdrowia.
    Chcieli natomiast odłączyć go od aparatury aby umarł, w czym nie widzieli żadnego zagrożenia dla zdrowia. Zapewne! Jako nieżywy byłby zdrowszy!
    Geniusze
  • tomaszz
    25.04.2018 09:26
    Historia tego chłopca i jego rodziców pokazuje co się dzieje kiedy wszystko: ludzie, społeczeństwa, ustawodawstwo, nie są przesiąknięci wiarą, Bogiem żywym, który rozwiewa dylematy. Kiedy człowiek sam chce wszystko ogarnąć swoim rozumem, stawia się w ten sposób na miejscu Boga. Zamiast w ufności i w pokoze porusza się w pysze. I to go prowadzi do dylematów podobnych jak ten: Skoro nie ma wiary, nie ma nadziei. Podtrzymywanie chłopca przy życiu budzi więc perspektywę na wskoś pesymistyczno-depresyjną. Bo pustkę życia bez Boga chcemy wypełnić przyjemnościami. Poświęcenie swojego czasu, myśli, sił dla drugiego człowieka wzbudza stany depresyjne, poczucie osamotnienia itd.
    Niestety, prawda jest taka, że przyjemności życia zawsze się kończą i jeśli nie damy wiary Bogu, zawsze koniec będzie pesymistyczno-depresyjny.
    • wujek_Olek
      25.04.2018 11:14
      wujek_Olek
      Tak sie dzieje. Kto nie wierzy Bogu, ten "wierzy" w byle co, najbardziej w siebie, takie doświadczenie cywilizacyjne. Ale niestety cały "zachód" dalej z tym nurtem płynie, jak padlina.
    • tempestas
      25.04.2018 22:39
      Brawo! W punkt! W takim społeczeństwie jest, gdzieś z tyłu głowy, świadomość przemijalności, ale ono ją wypiera i usuwa wszystko co o niej przypomina.
  • klos
    25.04.2018 10:30
    Niestety ten sam system zaczął już funkcjomować u nas - kiedy szpital wezwał policję bo rodzice śmieli oponować przed podaniem antybiotyku, lub sąd ograniczył prawa rodzicielskie, bo nie wyrazili zgody na szczepienie. To wprost - jak pisze wujek_Olek - jest już system niewolniczy.
  • Gab
    25.04.2018 11:33
    u mnie w pracy jak opowiedziałam ta historię NIKT się nie przejął, prawie zero reakcji. znieczulica i cywilizacja śmierci i milczenia
  • gość
    25.04.2018 12:23
    Czy to dziecko jako (od niedawna) obywatel Włoch nie powinien mieć swobody przekroczenia granicy i nie może dostać we Włoszech azylu?
  • Agnes
    25.04.2018 20:21
    Nie zdiagnozowana choroba neurologiczna... Nie wypuszczą go. Zabiją. Zagłodzą. A po śmierci pewnie potną na kawałki szukając wewnątrz objawów i patologii która była przyczyną choroby.... Bóg z rodzicami. Płaczę z nimi bo sama jestem mamą 3 i 6 latka. Wzięłabym chociaz małego do domu jak mają taką możliwośc jeszcze.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
8°C Sobota
noc
wiecej »