Katowice - czy to ten sam kandydat, co już po wygranych wyborach na poważnie dalej obiecywał kolejkę linową do Piotrowic, oczywiście skończyło się na tramwaju, którego wciąż nie ma i nie wiadomo czy będzie. Zresztą rozumiem że nikt z właścicieli domów nie chce pod swoimi oknami 30-tonowego bolidu, co trzęsie chałupą aż pękają ściany. Tramwaj ma więc biec przez las, więc by do niego wsiąść trzeba będzie samemu udać się do lasu...