Brawo! Takich nam trzeba kardynałów, biskupów i księży. Popieram w 100% zdanie kardynała. Nie spodziewam się jasnego zdania w tej sprawie Stolicy Apostolskiej. Zamęt będzie się pigłębiał.
To jednak są jeszcze w Kościele Pasterze, a nie najemnicy, jak ich określił Pan Jezus. Pan nasz dał też jasne kryterium rozróżniania: Pasterz daje swoje życie za owce, a najemnik ucieka przed wilkami. Przypomina się prośba papieża Benedykta o modlitwę, żeby nie uciekał przed wilkami. Módlmy się więc w tej intencji za kard. Eijk'a.
Artykuł kardynała jest wielkim wołaniem do papieża... tytuł na tym portalu sprowadza się do krytyki Niemców... to jest zaciemnienie apelu Kardynała... nie bójcie się mówić prawdy w Gościu...
Nie widzę żadnej sensowności z ruchu niemieckiego episkopatu: Mamy 500 lat doświadczenia z protestantyzmem i empiryczne dowody na to, że jest on drogą do bezbożności i niewiary, co pociąga za sobą odpowiednie niewłaściwe czyny.
Dlaczego katolicy śpiewają protestanckie pieśni (w czasie koncertu w Łagiewnikach na ŚDM przynajmniej połowa) i oglądają protestanckie filmy religijne (TV TRWAM) ?
Uwaga wszyscy Protestanci, przyjdźcie do nas, do Kościoła Katolickiego! :-) Mamy super Papieża- następca apostoła Piotra, u Was chyba nie ma takiego odpowiednika, piękne Kościoły, tradycje, mądrych Kapłanów i Biskupów. Szansa na osiągnięcie raju z nami jest największa :-)
Gość.pl od dawna w różnych spornych kwestiach przedrukowuje tylko komunikaty wydane przez KAI, lub Radio Watykańskie, nie wysilając się na żadne komentarze. Czy nie ma w redakcji teologów, którzy by wyjaśnili co mówi katolicka doktryna w tej sprawie?
Też się od jakiegoś czasu zawodzę Gościem. Kiedyś to było pismo (i portal) z charakterem, a od kilku miesięcy tylko taka papka bez poglądów. Jeszcze kupuję, ale zobaczę, jak będzie dalej.
Nie łudźmy się nasi biskupi i księża są w większości wpatrzeni w Kościół w Niemczech. Stąd z ich strony nie doczekamy się jasnego stanowiska w sprawie Eucharystii i przyjmowania Komunii. Więcej u nich niemieckiego oportunizmu niż bezkompromisowości głoszenia Ewangelii. A przecież przesłanie Ewangelii jest sprzeciwem wobec ducha tego świata. Nie ma nic wspólnego z układaniem się ze światem. Dla mnie jedyną dopuszczalną formą dialogu z protestantami jest przykład Ulfa Ekcmana, nawróconego na Katolicyzm protestanta.
Pamiętam jak red.Macura dowodził, że nie ma żadnych różnych doktrynalmych między katolikami a protestantami. No i masz babo placek, znowu się jakiś kardynał wyłamuje.
Od ponad 20 lat mieszkam w Holandii i bardzo się cieszę, że to właśnie prymas tego na wskroś zlaicyzowanego kraju zajmuje tak klarowne i jednoznaczne stanowisko w kwestiach wiary, nie po raz pierwszy zresztą. Oczywiście nie przysparza mu to popularności w mediach i wielu kręgach holenderskiego (i nie tylko) Kościoła. Na szczęście nie dba o to, bo zna słowa Chrystusa: "Biada wam, gdy wszyscy ludzie dobrze o was mówić będą" (Łk 6, 26)
Ekumenizm to coś czego potrzebuje Chrześcijaństwo. Wasza krytyka to podział, podświadome myślenie, że tylko w katolicyzmie można dostąpić zbawienia. Obudźcie się bracia i siostry w Wierze! Potraktujcie na serio Miłość i Przebaczenie dla zjednoczenia Chrześcijaństwa na całym świecie. Tego chce Bóg. Bóg jest Miłością, jest dla Wszystkich, którzy tego pragną. Eucharystia jest dla Wszystkich, którzy próbują i żyją w nauce Pana Jezusa Chrystusa. Pan Jezus nie pragnie ofiary, bardziej Miłosierdzia. Przyszedł nie tak dla sprawiedliwych, jak dla grzeszników. To my ludzie tkwimy w podziałach. Wydaje sie nam, że jesteśmy pępkiem tego świata. To pycha. Panem podziału, pychy, jest książę ciemności, władca tego świata. Nie wpisujmy się w plany związane z podziałem i pychą. Zjednoczenie Chrześcijaństwa to upadek złego a nasz triumf i przewaga tu na ziemii dobrego ducha nad złym. Mówi się, że judaizm to nasi starsi bracia w wierze ale bliżsi są nam prawosławni, protestanci, ewangelicy, baptyści, itp. a tych traktujemy jak wrogów . Gdzie tu zdrowy rozsądek ? Pan Bóg nie jest Bogiem zamieszania, a jest Bogiem pokoju.
Nie mylić mojej wypowiedzi w sprawie interkomunii z błogosławieniem par homoseksualnych, o których mowa w artykule bo temu oczywiście jestem przeciwny zgodnie z nauka Pana Jezusa Chrystusa, która to nauka stanowi o Rodzinie jako związku kobiety z mężczyzną, co Pan Jezus zaakcentował wyraźnie w pierwszym cudzie w kanie Galilejskiej. Rodzina jest fundamentem Chrześcijaństwa. Rodzina to Adam i Ewa - taki był zamysł Boga od stworzenia Świata i nie ma tu miejsca na żadna polemikę w tym temacie. Pozostaje tolerancja ale nigdy aprobata by pary seksualne wiązały się z prawem wychowywania dzieci. To prawo jest prawem z tego świata a My Chrześcijanie nie jesteśmy z tego świata i trzymajmy się nauki podanej nam z Boga, przez Jezusa Chrystusa, w Duchu Świętym. Trzymajmy się Prawdy Objawionej.