Nie ma się czemu dziwić! Przez emitowanie spalaniem gazu i paliw ropopochodnych do atmosfery około 20 bln m3 pary wodnej rocznie ponad tą wyparowywaną naturalnie. powietrze zwiększa swoją gęstość, co powoduje zwiększenie gwałtowności wahań ciśnienia atmosferycznego, a więc gwałtowność podmuchów wiatru. Zwiększa także pojemność cieplną powietrza, co powoduje gwałtowność zjawisk atmosferycznych w postaci nagłych załamań pogodowych, nawałnic z dużą ilością opadów i inne nagłe zjawiska pogodowe jak gradobicie. Powoduje też zjawisko cieplarniane, polegające na nagrzewaniu się powietrza i duszność w oddychaniu, oraz blokuje dostęp promieni słonecznych, co hamuje proces fotosyntezy i asymilację dwutlenku węgla z atmosfery. No ale tym nikt się nie przejmuje, bo ważniejsza jest kasa lobby gazowo-naftowego i samochodowe, bo" kasa robi kasę".
Chyba dlatego warto budować domy z płaskim dachem i betonowym stropem, bo te domy ze skośnym dachem to raczej stracą dach przy takiej trąbie, a dom z płaskim co najwyżej straci rynny oraz część papy, ale to są stosunkowo małe koszty.