Panie Premierze, chyba lepiej zamilczeć. Proszę pochylić się w duchu solidarności i Ewangelii nad niepełnosprawnymi, którzy od tygodni słusznie upominają się o elementarną godność. Mówić to każdy potrafi. Liczą się czyny i owoce. Swoją drogą - kiedy PiS wreszcie prowadzi zakaz aborcji i zrealizuje naukę Kościoła w tym względzie?