• Paweł
    28.10.2008 13:18
    Do Redakcji - Wasz szanowna Redakcjo komentarz pod tekstem nie jest na zbyt wysokim poziomie, a raczej jest cynicznym dodatkiem. Czy tylko dlatego, że artykuł pochodził z Naszego Dziennika a nie z Gazety Wyborczej?
  • Joanna Kociszewska
    28.10.2008 13:35
    Bardzo przepraszam, ale:

    1. Tekst pochodzi z Dziennika, pisma którego właścicielem jest Axel Springer Polska, nie Naszego Dziennika.

    2. Cała sprawa rozgrywa się między ks. Zaleskim a biskupami grekokatolickimi (nie prawosławnymi!). Grekokatolicy mają wprawdzie podobny do prawosławnych obrządek, ale są - jak sama nazwa wskazuje - katolikami. I naprawdę wypadałoby przestać ich mylić...
  • warrior
    28.10.2008 13:51
    "Polski ksiądz odrzuca też oskarżenia, że jego książka zaszkodzi wspólnej organizacji Euro2012. - czytamy w artykule. "
    Znaczy się polski kapłan to Zaleski, tak? A ten greckokatolicki to jakiej narodowości jest? Kameruńczyk???
    Ludzie, przestańmy mylić religię/wyznanie z narodowością!
  • Minerwa
    28.10.2008 18:07
    Zaraz zaraz, coś mi tu nie gra. Protesty przeciwko lustratorskiej działalności ks. Zaleskiego pisaly do krakowskiej Kurii (a zapewne do prymasa i do samego Benedykta XVI też) rozmaite osoby, mniej i bardziej wpływowe. Nie jest to dla ks. Zaleskiego nic nowego, jego działalność można oceniać różnie i wielu z tej możliwości korzysta, ja też.
    Skąd nagle taka histeria ("wyrok śmierci" i in. emocjonalne sformułowania) u kapłana, który do ataków na swoją osobę i to co pisze jest przyzwyczajony, powiedziałabym zaprawny w bojach?
    Protest nawet najwyżej postawionej osoby nie jest dla ks. Zaleskiego niczym wiążącym, dopóki w sprawie nie wypowie się jego przełożony i adresat listu, kardynał Dziwisz. Więc po co te lamenty, jakby już został zasuspendowany, relegowany do stanu świeckiego i wysłany na pokutę do trapistów jednocześnie? Spokojnie, pozwólmy się wypowiedzieć kardynałowi! Na razie wiemy, że list jest, i że zawiera takie a nie inne sformułowania. A ja w dalszym ciągu pytam - co z tego? Czy arcybiskup metropolita krakowski jest z tego powodu do czegoś zobowiązany? Czy list wymusza na nim jakąś określoną decyzję? Mam nadzieję, że nie, bo abstrahując od sprawy księdza Zaleskiego chętniej widziałabym kard. Dziwisza jako arcypasterza sprawującego władzę w sposób niezależny i niezawisły.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
12°C Piątek
noc
9°C Piątek
rano
16°C Piątek
dzień
17°C Piątek
wieczór
wiecej »