• Ja
    07.07.2018 08:51
    Od kiedy Łuck jest metropolia???
  • max
    07.07.2018 09:19
    Nacjonaliści ukraińscy chcieli mieć niepodległą Ukrainę „czystą jak szklanka wody”, czyli taką, w której nie będzie żadnej innej narodowości oprócz Ukraińców. Ukraińska Powstańcza Armia od 1939 roku rozpoczęła i prowadziła skoordynowaną, planową eksterminację polskiej ludności. Już we wrześniu 1939 roku nacjonaliści i komuniści ukraińscy mordowali żołnierzy polskich wracających z frontu oraz uciekinierów z Polski centralnej chroniących się na ziemiach kresowych.

    Kolejna fala zbrodni rozpoczęła się po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej. Niemcy tolerowali antypolskie wystąpienia Ukraińców, które od początku 1943 roku stały się masowe. Rzezie objęły najpierw wschodnie powiaty Wołynia, a w kolejnych miesiącach przesuwały się do centrum i dalej na zachód. W lipcu i sierpniu osiągnęły swoje apogeum, którego symbolem jest Krwawa Niedziela 11 lipca, kiedy to zostało zaatakowanych 99 miejscowości, w których żyli Polacy. Ukraińcy wybrali niedzielę i atakowali wsie i miasteczka, kiedy najwięcej mieszkańców szło na nabożeństwa. Mordowali w kościołach bądź pod świątyniami. Ginęli dorośli i dzieci. Świeccy i księża. Palono żywcem. Zabijano widłami. Siekierami. Nabijano na pal… Tylko tego dnia brutalnie wymordowano kilkanaście tysięcy bezbronnych Polaków.

    W końcu 1943 roku na Wołyniu właściwie nie było już Polaków. W najokrutniejszy sposób wymordowano co najmniej 60 tysięcy ofiar, a ci, którym udało się przeżyć, musieli uciekać. Ukraińcy ponadto stosowali „taktykę spalonej ziemi”. Obrabowane gospodarstwa polskie po wymordowaniu mieszkańców były palone i unicestwiane. Wycinano nawet drzewa wokół domostw, a teren zaorywano, by w przyszłości nie można było dokonać identyfikacji domów, studni z zamordowanymi i masowych grobów. Niszczono też budynki publiczne, szkoły, kościoły, kaplice. W ten sposób przepadło na zawsze wiele budowli zabytkowych, w tym stare polskie dwory. W tym czasie rzezie przeniosły się do Małopolski Wschodniej, gdzie w 1944 roku pochłonęły co najmniej 70 tysięcy ofiar w trzech województwach: lwowskim, tarnopolskim i stanisławowskim.

    Według szacunków historyków ukraińskiego ludobójstwa - Ewy i Władysława Siemaszków, Ukraińcy na przestrzeni lat 1939-47 zamordowali ponad 200 tys. Polaków, a także setki Ukraińców ukrywających swoich polskich sąsiadów. Zamordowano również tysiące Żydów. Rzezi dokonano w blisko 5 tys. miejscowości na terenie 4 województw: lwowskiego, stanisławowskiego, tarnopolskiego i wołyńskiego. Do mordów dochodziło również po wojnie. Mordy trwały aż do ekspatriacji w 1946 roku, a zdarzały się także w roku następnym, a nawet w latach 50-tych, zarówno na ziemiach Polski Ludowej jak i terenach zabranych nam przez Stalina i oddanych komunistycznej Ukrainie. Wszędzie tam, gdzie można było spotkać jednostki i patrole UPA, dokonywano zbrodni.
    Przez lata pamięć o tym dniu i bestialskiej zbrodni była zakłamywana. Władzom komunistycznym zależało na wymazaniu jej z historii. O zbrodni wołyńskiej wiemy już coraz więcej, ale wciąż nie możemy doczekać się godnego upamiętnienia tamtych tragicznych wydarzeń. Tymczasem na Ukrainie gloryfikowani są mordercy Polaków.
  • Gość
    07.07.2018 10:17
    Boję się, że PAD będzie prosił Ukraincow o przebaczenie za Wołyń :(((
  • Gość
    07.07.2018 10:20
    75 rocznica LUDOBÓJSTWA a nie rzezi wołyńskiej, ludobójstwa na ludności polskiej przez ludnośc ukraińską ( bo mordowali nie tylko bandyci z UPA ale i cywile )
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
7°C Czwartek
dzień
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
wiecej »