• noł plizz
    16.07.2018 14:58
    Nie przyjdę na pewno, i mam nadzieję że do imprezy w ogóle nie dojdzie. Mam nadzieję że (prawie) wszyscy przyjdziemy do Wyborów, wzorem Węgrów damy Sejmowi większość konstytucyjną i konstytucję naprawimy w toku zwykłych prac parlamentarnych. Oczywiście z konstruktywnym udziałem wszystkich klubów i partii, z cierpliwością i wzajemnym poszanowaniem, bo totalnej opozycji już wtedy w sejmie nie będzie.
  • Jasiek
    16.07.2018 16:08
    Kosztowny i zbędny sposób pompowania prezydenckiego ego. Nie warto.
  • gded
    16.07.2018 16:34
    Jak się prześledzi deklaracje vs rzeczywista frekwencja to róznica zwykle oscyluje wokół 20%, czyli do urn na pewno pójdzie 30%. Stracone pieniądze.
    • Dd
      16.07.2018 18:52
      Na dwa tygodnie przed referendum Komorowskiego 32% delkarowało pewny udział, 20% prawdopodobny udział. Do urn poszło 7,5%. A tu na poziomie deklaracji jest jeszcze mniej deklaracji udziału i więcej deklaracji, że na pewno udziału nie wezmą. Jak będzie referendum dwudniowe, to sukcesem będzie 15%
  • Dremor
    16.07.2018 16:39
    52% ankietowanych przez CBOS deklarowało, że weźmie udział w referendum prezydenckim w 2015 roku organizowanym przez Komorowskiego. Rzeczywista frekwencja wyniosła mniej niż 8%.
    To tyle, jeśli chodzi o wiarygodność badań opartych o deklaracje.
    • Gość
      16.07.2018 17:28
      jaka jest reprezentatywność "liczącej 952 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski" ?
      • Dd
        16.07.2018 19:34
        Pewna, z odchyłem 3%, ale dużo zależy od postawionego pytania. Generalnie, poza zamowionymi partyjnymi sondazami nie było jakiś wielkich wpadek przy sondażach.
      • Gość
        20.07.2018 14:48
        Skoro pewność tak duża, to po co w ogóle jakieś wybory czy referendum, wystarczy spytać paruset ludzi...
    • kj
      16.07.2018 17:58
      Byłem wtedy, pójdę i teraz. Demokracja to demokracja.
    • józef jabłoński
      16.07.2018 18:02
      O to, to, Panie święty. Złośliwie czy nie, jednak ostrzegł Dremor Prezydenta przed popełnieniem efektownego seppuku i Prezydent nie może mówić że nie został ostrzeżony. Co zrobi, Jego wybór, ja już od dawna nie przywiązuję się do myśli o drugiej kadencji. Stracił sporo punktów u własnego elektoratu, zyskując urojony "na złość prawicy", wprawdzie nauczka odniosła skutek i teraz już wie czego się trzymać, ale zaufanie to krucha rzecz i długo trzeba pracować by je odzyskać. Zobaczymy, ale wolałbym już nie próbować.
  • Jamci
    17.07.2018 11:38
    Na pewno nie pójdę robić z siebie idioty.
  • Gość
    25.07.2018 19:14
    https://www.gosc.pl/doc/4891461.Senat-nie-wyrazil-zgody-na-prezydenckie-referendum
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
12°C Czwartek
noc
9°C Czwartek
rano
16°C Czwartek
dzień
17°C Czwartek
wieczór
wiecej »