...no w Rzymie - dzis w Watykanie stalibysmy wyzej od krzyzakow - niemca. A tak niestety prowincja...region UE.

"zawrócili i poszli do domów" skąd te rewelacje? A z Mieszkiem I związek żaden

Bo art. 25 Konstytucji nakazuje władzom państwowym bezstronność w sprawach wyznaniowych. oto dlaczego.

Dzięki za wyjaśnienie na czym, polega "bezstronność". Uchwała o "objawieniach fatimskich" tez była przejawem "bezstronności"?

Nie mówienie o Bogu, religii nie jest bezstronnąścią! ponieważ jedni wyznają jakąś religię a inni nie wyznają i to już są dwie strony, wierząca i niewierząca. Tego typu "bezstronność" jest faworyzowaniem niewierzących. Uznając taką "bezstronność" za obowiązujące prawo, dyskryminujemy ludzi wierzących.

O ustawie o objawieniach Fatimskich mówili ludzie wierzący, niewierzący nie muszą świętować tej rocznicy, mogą sobie wprowadzić ustawę np. wspominającą wybudowanie pierwszego "orlika", oczywiście jeżeli będą mieli większość. Na tym polega demokracja, że większość uchwala ustawy które ona uważa za stosowne. Kiedy obecna mniejszość sejmowa przez 8 lat uchwalała swoje ustawy nikt nie rzucał się z wyzwiskami na posłów koalicji, nikt nie blokował sejmowej mównicy tak, że aż trzeba było przenieść obrady do innej sali, nikt nie wzywał do burd ulicznych ani do siłowego obalenia ówczesnej władzy, każdy czekał aż zostanie wybrany w demokratyczny sposób i będzie mógł sprawować władzę. Dzisiejsza opozycja uważa, że demokracja jest tylko wtedy kiedy ona jest u władzy.