Żeby było śmieszniej to moderator najpierw z Twoim wpisem z cytatem Benedykta XVI - usunął również dwa inne posty, nie od razu, dopiero po jakimś czasie. Następnie "przywrócił do życia'' Twój post , jednak już bez towarzystwa dwóch pozostałych, delikatnie i rzeczowo ośmielających się twierdzić, że ów przekaz Papieża nie jest ani zobowiązującym wymogiem wobec duchownych ani wezwaniem do "celibatu" z polityką a jedynie apelem o większe umiarkowanie i wstrzemięźliwość w tej kwestii. Ja próbowałem dwukrotnie ulokować swój post pod innym nickiem, nawet bez kawałka o moderacji, ale nie przeszedł. Teraz robię to ponownie i od razu "pstrykam" zrzut ekranu. Jak więc widzisz "cenzura" uderzyła w kogoś innego a nie w Ciebie. Swoją drogą jestem pewien, że nie przywołałbyś tych słów Papieża, gdyby kardynał wypowiedział się jak demokrata spod sejmu o reżimie PiS i wezwał na pomoc Europę.------ Ten smutny przypadek moderacyjny w połączeniu z wieloma innymi, niekiedy bardziej zadziwiającymi, świadczą o dużym chaosie i nieładzie w "moderatorni". Warto je "archiwizować" na "wszelki wypadek", choćby przez zrzuty ekranu.