• 03.02.2009 17:23
    Jestem całym sercem z Ojcem Świętym i wiem, że jest w pełni świadomy wszystkich swoich decyzji. Nadszedł czas, by Lefebryści pomagali w gorliwości braciom kapłanom będąc pełnoprawnymi członkami Kościoła.
  • dziadek
    03.02.2009 18:48
    Wiara czasem wymaga...wiary !
    W sprawach wiary i moralności- bez dyskusji.Doświadczenie dwóch tysiącleci. i... nie przemogą !
  • Menard
    03.02.2009 19:55
    Taki jest fragment tekstu oświadczenia Bractwa Piusa X odnosnie zdjęcia ekskomuniki: "Wyrażając wdzięczność Ojcu Świętemu oraz tym wszystkim, którzy dopomogli mu w wykonaniu tego odważnego gestu, z zadowoleniem przyjmujemy również fakt, iż dekret z 21 stycznia br. mówi o konieczności „rozmów” ze Stolicą Apostolską — rozmów, które umożliwią Bractwu Św. Piusa X wyjaśnienie fundamentalnych kwestii doktrynalnych, które uważa ono za przyczynę obecnych problemów Kościoła.

    Mamy niezłomną nadzieję, że w tej nowej atmosferze będziemy wkrótce świadkami uznania praw katolickiej Tradycji.

    Menzingen, 24 stycznia 2009"

    Wniosek chyba jest wyraźny. Bractwo chce, aby KRK uznał ich doktrynę. Oni nigdy się nie zgodzą na żadną zmianę. Czy trzeba być nadal naiwnym? A to, że jedyny Katechizm jaki dziś uznają to Katechizm Kardynała Gasparriego to mało?
    Życzę powodzenia w myśleniu!
  • Maciek
    03.02.2009 18:35
    Dla każdego poważnie traktującego swoją wiarę katolika to czas, którym trzeba koniecznie dać wyraz swojej solidarności i jedności z Wikariuszem Chrystusa. Wszystcy rozsądni ludzie kochający Kościół wiedzą, że te działania choćby i nam się wydawały niezwykłe a może nawet trudne dla naso zrozumienia, są świadectwem postawy całkowicie ewagnelicznej - Syn Marnotrawny, Zagubiona owieczka.
    Papież pokazuje, że w Kościele jest wiele miejsca, chyba że ktoś sam siebie stawia poza Mistycznym Ciałem Pana Jezusa.
    Wszystkie te krytyczne lub "zaniepokojone" głosy rzekomych autorytetów to po prostu kolejne, celowo wypuszczane ataki na Ojca Świętego. Teraz najbardziej potrzeba mu naszej modlitwy i postawy lojalności, albo się jest z Piotrem albo się nie jest w Kościele.
  • discipulus
    03.02.2009 20:25
    Zastanawiający jest fakt, ze nikt z komentatorów i kontestatorów nie zauważył,
    że do żadnego pojednania z lefebrystami jeszcze nie doszło, że Benedykt XVI podczas środowej audiencji postawił lefebrystom jasne warunki, zwłaszcza uznanie soborowego nauczania i autorytetu Kościoła;
    nadto że wszyscy kapłani-lefebryści są nadal suspendowani MOCĄ SAMEGO PRAWA i nie wolno im ani celebrować, ani spowiadać (rozgrzeszenie byłoby nieważne), ani sprawować innych sakramentów.
    Myślę, że jeśli do pełnego pojednania dojdzie, to na zasadzie spełnienia konkretnych warunków przez lefebrystów. Ojciec św. tylko otworzył furtkę; wejście jeszcze się nie dokonało!
    Ale czemu kontestatorzy o tym nie wiedzą?
  • T.
    03.02.2009 20:57
    Kościół był atakowany od samego początku bo tak najłatwiej jest doprowadzić do rozłamu : "Uderz pasterza, aby się rozproszyły owce" (Za 13:7).Oczernianie papieża ma swój cel.Wróg nie śpi i kto się interesuję historią Kościoła ten wie kto ma rację. Na pewno nie Ci co odrywają się od nauczania Kościoła Rzymskokatolickiego. Duch prowadzi Kościół do całej prawdy: (J 16:13)
    Duch będzie w Kościele na zawsze: (J 14:16-17)

    1Tm 3:15 nazywa nas: "Kościołem Boga żywego, filarem i podporą prawdy". Nie wiem w jaki sposób można doszukiwać się błądzenia Kościoła w nauczaniu po takiej gwarancji Apostoła.
    Skoro Jezus powiedział do Piotra że zbuduje Kościół to miał na myśli jeden a nie kilka.Pytanie kto zakłada nowe kościoły? Skoro Jezus już założył to kto zakłada kolejne ? Odpowiedzcie sami.
  • Ks. Tomasz
    03.02.2009 21:57
    Lefebrysci, zanim zaczna pomagac komukolwiek niech najpierw pomoga samym sobie. Oczywiscie jak zwykle wszystko wyjasnia jakas teoria spiskowa...Zabawne, a na koncu nie pozostanie nic innego jak zrobic dobra mine do zlej gry, przeprosic, wyjasnic, sprostowac i tak odkad mamy nowego papieza w kolo Macieju...
  • discipulus
    04.02.2009 08:06
    W tej zmasowanej propagandzie antypapieskiej brak aktywności rzecznika Stolicy Apostolskiej, który by codziennie udzielał wywiadów i prostował błędne informacje.
    Kiedyś "młyny watykańskie" mogły sobie pozwolić na wolna pracę, ale dziś, w dobie aktywnych elektronicznych mediów, należy młyny zastąpić robotami!
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Sobota
rano
5°C Sobota
dzień
6°C Sobota
wieczór
4°C Niedziela
noc
wiecej »