Brak lustracji i dekomunizacji oraz nieprzyjecie Konstytucji II Rzeczpospolitej, a ciaglosc III RP w prostej linni z prl - dostrzezono juz dawno w Waszyngtonie i tu nie chodzi tylko o Fort Dudy, ale i o brak viz do USA.
Stała baza USA i to opłacana przez Polaków, to jest bardzo kontrowersyjny i niebezpieczny pomysł. Mieszkańcy krajów, gdzie takie bazy są, wiedzą, jaki to problem. W tej sprawie powinno się odbyć referendum, najlepiej przy okazji wyborów.
Cały czas pokutuje w nas (we mnie też) coś co sobie nazwałem "człowiek radziecki". Coś co pozwala nam myśleć, że planując jakieś przedsięwzięcie nie trzeba zwracać uwagi na otaczającą rzeczywistość, ograniczenia, reguły itd. Tutaj mamy znakomity przykład. Mówimy Amerykanom: „zbudujcie bazę wojskową, tutaj macie za darmo grunt”. Amerykanie, jako społeczeństwo bez "człowieka radzieckiego" w głowie mówią: "Ok, ale tam się nie da dojechać, ani wystrzelić z armaty, tory Wam się rozłażą, urzędnicy przeszkadzają i piętrzą problemy...". Co my sobie myślimy o takiej odpowiedzi? E tam, nie chcą zbudować bazy i wymyślają. No właśnie nie. Tacy jesteśmy. Taka jest nasza rzeczywistość i ograniczenia. Bardzo dziękuję za ten artykuł, bo dokładnie pokazuje gdzie jesteśmy. Teraz poczekamy, co zrobią rządzący. Jeśli pojawią się decyzje w sprawie rozbudowy infrastruktury, zmiany w przepisach itd. to dobrze. Jeśli propaganda będzie powtarzać, że Amerykanie planują wybudowanie baz, ale nic się nie stanie w obszarze infrastruktury, to "człowiek radziecki" będzie znowu górą. A co my możemy jako społeczeństwo? Możemy szybko weryfikować co robią rządzący i przy wyborach głosować na tych, którzy nie obiecują rzeczy nierealnych (miłych i przyjemnych, ale nierealnych) tylko realne i dobre dla Kraju (niekoniecznie dla jednej grupy).
Polska bedzie wiec gotowa, gdy w Polsce beda obowiazywac dwa jezyki urzedowe...a poslski stanie sie w krotce drugim jeykiem urzedowym, by nastepnie z urzedow znikl...pytaniem tylko jest czy czasu tego swiata im starczy.
Bardzo mi się podobało to, co prezydent Trump powiedział, gdy był w Warszawie. Podoba mi się też, że nie chce wysyłać tu swoich żołnierzy. Uraził by dumę wielu polskich patriotów. Rząd USA moim zdaniem lepiej rozumie sytuacje w Polsce niż rząd Polski.