Podział owoców pracy po równo kojarzy mi się z ustrojem słusznie minionym. Tak jak podejrzewałem zmierzamy w kierunku - PRL bis. Tylko nadbudowa będzie inna.
Czyli Morawiecki odda miliony,ktore zrobil w niemieckim banku drenujac kieszenie biednych Polakow? Pielegniarki w Przemyslu do tygodni gloduja jest okazja tam natychmiast jechac i dzielic te miliony.
Dzis polska wies wstaje z kolan? A przed kim kleczala za rzadow PSL? Moze wstanie z kolan ma sie skonczyc, kiedy ... doplaty z Unii sie skoncza? I dlaczegoz to premier uzurpuje sobie rowne dzielenie owocow CUDZEJ pracy? Czyzby zapomnial, ze jego dochody (i premie) to sa pieniadze wypracowane przez innych a on jest li i jedynie na uslugi dla obywateli a nie jako samowladca, ktory zabiera wszystkim i rozdaje "po uwazaniu", zaczynajac od nadwornej swity?
To widać i czuć, np. policjanci otrzymali od rządu PIS prezent w postaci 100 proc. wynagrodzenia za pobyt na L-4, natomiast pozostali ludzie mają tylko 80 proc. wynagrodzenia za pobyt na zwolnieniu lekarskim. Dalsze przykłady można mnożyć. Premier jak zwykle mija się z prawdą.
>>U źródeł naszego państwa stała ciężka praca ...<< Rzeczywiście państwo pasie się 82% podatków zabieranych lokalnym społecznościom- a następnie centralnie państwo decyduje jakim lokalnym ile przydzielić. Może miejcie ODWAGĘ aby u źródeł zostały pieniądze z ciężkiej pracy - W związku z tym zostawcie 82% podatku VAT i PIT - LOKALNIE a 18% weźcie na państwo.
Rzeczywiście państwo pasie się 82% podatków zabieranych lokalnym społecznościom- a następnie centralnie państwo decyduje jakim lokalnym ile przydzielić.
Może miejcie ODWAGĘ aby u źródeł zostały pieniądze z ciężkiej pracy - W związku z tym zostawcie 82% podatku VAT i PIT - LOKALNIE
a 18% weźcie na państwo.