• podaj nick
    17.10.2018 10:14
    pewnie zmarł jakiś odpowiedzialny za to komuch, to nagle dokumenty się odnalazły
  • Gość Marek
    17.10.2018 11:00
    No właśnie nie wiadomo dokładnie, kiedy nastąpiło to morderstwo. Prokurator Witkowski dysponował zeznaniami, twierdzącymi, że było to kilka dni później i to po strasznych torturach. Jest to w książce "Lobotomia 3.0".
  • MB
    17.10.2018 15:06
    Dopóki sprawą nie zajmie się prok Witkowski, nic tak naprawdę nie ruszy się z miejsca a wszelkie ruchy będą tylko pozorne. Przeciw jego powrotowi i pełnemu wyjaśnieniu tej sprawy stoi potężne lobby i dojście do władzy PIS tego nie zmieniło, blokada trwa. Były pewne symptomy, że coś się może ruszyć zimą 2016 i zaczęły się dziać "dziwne" rzeczy, znowu teczki zaczęły wyskakiwać jak diabeł z pudełka (vide Wałęsa i Zelnik). To widocznie było ostrzeżenie. Ten, do kogo było skierowane, odczytał je "właściwie" i sprawa ucichła. Dlaczego akurat Wałęsa i Zelnik? Ktoś wie, my nie.
  • Obywatel
    18.10.2018 10:43
    Wprawdzie w 2018 r.ucichł seryjny samobójca, ale nie wiadomo na jak długo. Ówcześni świadkowie z WSW swoje ewentualne zeznania przed prokuratorem obwarowali warunkiem glejtu bezpieczeństwa osobistego. A przecież dobrano by się do ich rodzin ( patrz: synowie Piaseckiego,Struzika czy ostatnio Millera).
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
12°C Czwartek
rano
14°C Czwartek
dzień
14°C Czwartek
wieczór
12°C Piątek
noc
wiecej »