Drodzy Księża, pogadajcie z jakimś lekarzem, Być może ta Pani po prostu wymaga specjalnej opieki. Po co od razu takie wielkie słowa. Jeżeli to choroba psychiczna to Wasze widzenie tylko cieszy złego! Polecam modlitwe w jej inencji. Z Panem Bogiem!
To może być choroba psychiczna (być może pierwsza jej manifestacja), ale widzimy, że lepiej poinformowani już przejrzeli jej serce i dostrzegli INTENCJĘ dokonania profanacji.
Przeciez to tylko troche tworzywa ,zawsze mozna przywiezdz drugą a nie z prawdopodobnie z chora kobietą laczyc szatana i niewiadomo co jeszcze a może na stos..
Na Poczekajce jest Egzorcysta, być może były wstępne egzorcyzmy, które można odprawiać, zanim się wykluczy chorobę psychiczną, a które jednak coś pokazały. Może być choroba psychiczna i może być opętana, najważniejsze, to modlić się za kobietę.
Niestety pokazuje to zabobonną twarz naszego Kościoła. Nabożeństwo nie będzie skuteczne, bo figurka to tylko figurka. Zamiast naukowo stwierdzić czy ktoś nie jest chory ksiądz od razu straszy piekłem i opętaniami :( W sumie Bóg w Dekalogu zakazuje modlić się do figurek.