I co na to cywilizowany świat? Nie możecie zapewnić bezpieczeństwa jednej chrześcijance, jednej rodzinie katolickiej? To o czym Wy mówicie, wielcy tego świata, słowa i tylko słowa. Cała ta gadanina o uchodźcach, korytarzach humanitarnych, itp., to zasłona dymna. To dla muzułmanów, wszystkich innych, tylko nie dla katolików. Cały świat boi się islamu. Przykład Asi Bibi jest na to dowodem. Żaden kraj na świecie nie ośmieli się przyjąć oficjalnie tej jednej kobiety, z Watykanem łącznie (!) i ani słowa na ten temat. Więc co to znaczy? Tylko to, że mówienie o terrorystach muzułmańskich, o jakimś marginesie ekstremistów muzułmańskich, fanatykach, to bujda. Kto z tych tzw. otwartych muzułmańskich przywódców, imamów, itp. zabrał głos? Nikt. Skandal i wstyd. Wstyd mi za moich współbraci w wierze, także w Polsce. Szczególnie za tych, którzy w "otwartych" mass mediach krzyczą w sprawie uchodźców. Przykład Asi Bibi, to pokerowe "sprawdzam". I co? Nic. Boże chroń tę bohaterkę wiary, która nas wszystkich zawstydza.
Co za bzdury, co najmniej kilka krajów oficjalnie potwierdziło, że udzieli jej azylu gdy tylko opuści Pakistan, w tym Holandia, Niemcy, Francja i Włochy. W Holandii przebywa jej prawnik, któremu w Pakistanie groziła śmierć. Jedynie Wielka Brytania oficjalnie odmówiła udzielenia azylu.
Nie wiem co robi Watykan, bo raczej nikt się tego typu działaniami nie chwali, ale wszystkie ważniejsze komunikaty od rodziny Asii Bibi były przekazywane przez podległe papieżowi Kirche im Not, które zapewniało im też opiekę podczas przeróżnych podróży po Europie. Skandalem jest oskarżanie, gdy nie zna się całej prawdy.