To teraz chłopcy i dziewczynka powinni Z WŁASNEJ KIESZENI pokryć koszty usunięcia bazgrołów. A jak nie mają, to pójdą w wakacje do pracy, zarobią i zapłacą. A jak bedzie mało, to jeszcze w kolejne wakacje popracują. Kara musi być wychowawcza i konkretna, niech poczują ciężar materialny swojego czynu, to się na przyszłość sto razy zastanowią...