Wbrew pozorom ja bym zostawił te ruiny dziś bez odbudowy. Bo jak kościoły są symbolem wiary pokoleń Europejczyków, tak ten, przypadkowo spalony, byłby symbolem współczesnego braku takiej wiary.
Skąd ten mit o upadku chrześcijaństwa we Francji? Przecież większość francuzów jest wierząca. Po prostu wszyscy rozumieją, że Państwo nie może być wyznaniowe jak w krajach arabskich. Tam panuje realny rozdział Państwa od Kościoła.
Mit o upadku wiary we Francji bierze się z wyników wyborów, prawa panującego w tym kraju i statystyk kościelnych, więc wcale nie jest mitem. Ten realny rozdział oznacza niestety typową lewacką wrogość. Przeczytaj trzy ostatnie przemówienia Macrona, a będziesz wiedział o co chodzi.
Możnaby pomyśleć że to ZŁY szaleje, pragnąc ostatecznie zniszczyć znaki świętości na świecie. Można też wspomnieć, że nieprzestrzeganie zasad bhp i ppoż, plus zwykła ignorancja i niefachowość pracowników jest na budowach raczej powszechna. Na budowie może pracować każdy. Tylko czasem drogo to kosztuje.