Dobre pytanie tylko co to jest laikat ? KTO MA ODPOWIADAĆ W JEGO IMIENIU ? ja ? Pan ? a kto dał nam do tego prawo ? jak można wymagać czegokolwiek od ludzi którzy nie mają WŁASNEGO PRZEDSTAWICIELSTWA , społecznie de facto nie istnieją jako podmiot prawny , ok ? Kto przemawia w ich imieniu , instytucja ? to niech instytucja odpowiada .
Widzi Pan , jak mam WŁASNY samochód to jadę , do nikogo nie mogę mieć pretensji ,jak jestem skazany na PKS to narzekam , tyle mi zostało , bo ONI sa odpowiedzialni za dowóz , chcieli monopolu ...to mają ,ze wszystkimi skutkami .
Nauczanie religii ? a to mało jej jest ? w PRL-u nie miał nawet jednej piątej tych możliwości które ma teraz .
A co nauczać to co "leci z ambony " ja … tego nie mogę słuchać , jak kaznodzieja mówi ,że trzeba się "otworzyć serce na Chrystusa to ja ma już skłonność do ziewania , odruch Pawłowa . Mam małą wiedzę z zakresu kardiologii . Gdyby nawet dziesięć razy zwiększyć ilość słów wypowiadanych przez katolików w mediach to niczego to by nie dało bo to WIARA MARTWA , bez zastosowania ,
A gdybym a przykład miał siłę i zajął miejsce kapłana na kazalnicy i zaczął mówić o lichwie , tej na co dzień ,wyliczając taksatywnie podmioty , jej winne , to pewnie wierni by się obudzili ale … kaznodzieja uciekł .
Proszę Pana ! ja przecież wiem jakie artykuły znikają szybko z tej strony , te które dotykają spraw laikatu ,te co bolą , a pedofilia ? gnojowisko ale to nie jest najważniejsze , najważniejsza jest BEZSIŁA W STOSUNKU DO BEZKARNOŚCI INSTYTUCJI [ o co nam zrobicie ? ], A DLACZEGO ? bo nikt nie reprezentuje laikatu , ok ? a instytucja reprezentuje … samą siebie { Ezechiel ]
ani tak ani tak.W mojej rodzinie ktos sie ciezko pochorowal.Wychowal dzieci w goracej wierze.Dzieci bardzo rozmodlone i angazuja sie w zycie kosciola.A ojca nie ma kto do lekarza podwiesc...
W naszym, polskim Kościele za mało jest miejsca na swobodną, choć poważną rozmowę, za dużo natomiast cenzury i nadzoru. Młodzież wcale nie jest zła czy złośliwa (no może poza jakimiś wyjątakamii), ale oczekuje poważnej, szczerej i otwartej dyskusji. Mam w tym względzie duże doświadczenie. Wiem, co piszę. Nie jest jeszcze zepsuta późniejszym koniunkturalizmem, gdzie liczą się tylko pieniądze i kariera. Wielu świeckich się włączy, jeśli będziemy traktowani podmiotowo. Na razie tak nie jest.
Widzi Pan , jak mam WŁASNY samochód to jadę , do nikogo nie mogę mieć pretensji ,jak jestem skazany na PKS to narzekam , tyle mi zostało , bo ONI sa odpowiedzialni za dowóz , chcieli monopolu ...to mają ,ze wszystkimi skutkami .
Nauczanie religii ? a to mało jej jest ? w PRL-u nie miał nawet jednej piątej tych możliwości które ma teraz .
A co nauczać to co "leci z ambony " ja … tego nie mogę słuchać , jak kaznodzieja mówi ,że trzeba się "otworzyć serce na Chrystusa to ja ma już skłonność do ziewania , odruch Pawłowa . Mam małą wiedzę z zakresu kardiologii . Gdyby nawet dziesięć razy zwiększyć ilość słów wypowiadanych przez katolików w mediach to niczego to by nie dało bo to WIARA MARTWA , bez zastosowania ,
A gdybym a przykład miał siłę i zajął miejsce kapłana na kazalnicy i zaczął mówić o lichwie , tej na co dzień ,wyliczając taksatywnie podmioty , jej winne , to pewnie wierni by się obudzili ale … kaznodzieja uciekł .
Proszę Pana ! ja przecież wiem jakie artykuły znikają szybko z tej strony , te które dotykają spraw laikatu ,te co bolą , a pedofilia ? gnojowisko ale to nie jest najważniejsze , najważniejsza jest BEZSIŁA W STOSUNKU DO BEZKARNOŚCI INSTYTUCJI [ o co nam zrobicie ? ], A DLACZEGO ? bo nikt nie reprezentuje laikatu , ok ? a instytucja reprezentuje … samą siebie { Ezechiel ]