Bingo. Chrześcijaństwo tym różni się od innych systemów religijnych, że zakłada miłość nieprzyjaciół, czasem radykalną w swym wyrazie. Dlatego cywilizowane traktowanie należy się i mordercy i terroryście i pedofilowi. Nawet jak czujemy do tych ludzi gniew, żal, pogardę i nienawiść, jesteśmy wzywani przez naszego Pana do wznoszenia się ponad te emocje. Z Jego łaską to możliwe. Oczywiście, nie oznacza to zaniechania wymierzania sprawiedliwości, ale nie w barbarzyński sposób.

Nie ma takich policyjnych procedur, są natomiast przepisy prawne, które Policja jest obowiązana stosować w takiej kwestii. Rada Ministrów wydała rozporządzenie w sprawie określenia przypadków oraz warunków i sposobów użycia przez policjantów środków przymusu bezpośredniego. Policjanci mogą stosować środki przymusu bezpośredniego jedynie w takim zakresie, aby osiągnąć efekt w postaci podporządkowania się wydanym poleceniom. Przy użyciu środków przymusu bezpośredniego funkcjonariusz powinien się kierować zasadą minimalizacji skutków oraz dostosowywać odpowiedni środek przymusu do zaistniałej sytuacji. Zasada minimalizacji skutków polega na tym, że policjant powinien stosować środki w taki sposób, aby osiągnięcie celu w postaci podporządkowania się wydanym poleceniom - spowodowało możliwie jak najmniejszą dolegliwość osobie wobec której danego środka użyto. Policjant może odstąpić od tych procedur jedynie w przypadku, gdy wszelka zwłoka groziłaby niebezpieczeństwem dla życia lub zdrowia ludzkiego a także mienia. Tutaj w rozpatrywanym przypadku Policja naruszyła przepisy rozporządzenia, zatem złamała przepisy - taka sytuacja jest penalizowana czyli ścigana podstawie art. 231 k.k.

Skomplikowane zagadnienie . Ne sposób tego opisać jednym zdaniem , każde pojedyncze zdanie , choćby najsłuszniejsze jest kłamstwem.

Tak , więzień tez człowiek , ale warunki pobytu stwarzane przez niektóre państwa UE dla naszych emerytów mogą wydawać się rajem , nagrodą a nie karą { widziałem w TV "celę "Breijwika" emeryt tez człowiek , człowiek niejednokrotnie ciężko pracujący ,oddający część swoich uposażeń potomnym , toż ot pomieszanie pojęć , nie można słów nagroda - kara traktować o oderwaniu od realiów społecznych .


Parę lat temu , wobec zatrzymanej eksminister B. Blidy funkcjonariusze starając się być łagodnymi nie dopełnili procedur … i co ? kto ma miękkie serce … itd.


Ale nie to jest najważniejsze , najważniejsze jest to ,że od wielu lat usiłuje się zrobić to co zrobiono w krajach zachodnich SKUTECZNIE ZATRRZEĆ ROŻNICĘ POMIĘDZY ZŁOCZYŃCA A SPRAWIEDLIWYM , relatywizacja ot co , czy ma to wiązek religią , owszem tak , także w wymiarach czasem odległych .


dzieciobójstwo ? a co to takiego , nie ma morderstwa jest tylko aborcja .


śmierć na życzenie rodziny ? ależ skąd to tylko eutanazja .



zdrada małżeńska ? ależ skąd to tylko hormony zagrały .


przedwczesna inicjacja seksualna ? no cóż , taki jest współczesny świat , pornografia , przedwczesne rozbudzenie no..to przecie postęp [ postęp w jakim kierunku ?]


sodomia ? grzech przeciw naturze ? a co to jest grzech ? to tylko inna orientacja .


wyzysk ? a co to jest ? to przecież tylko "gra rynkowa "


mam dalej wymieniać ? po co ? CO ŁĄCZY w/w przykłady oto szatan "rozgrzesza" ludzi z popełnionego zła , rozgrzesza ? ja bym powiedział USPRAWIEDLIWIA I AKCEPTUJE ZŁO nazywając je innymi słowami .


Zatem... wierzę w mądrość ludu , jest cos takiego jak inteligencja emocjonalna ,wiem , wiem jak bym tak z podejrzanym Jakubem A. nie postąpił , ale jest odruch ALERGICZNY , odruch kulturowy na co tutaj dużo mówić zgniliznę moralną przybywającą z zachodu ,a że niezbyt mądre są reakcje … a to już pretensje proszę mieć do kaznodziei , oni od tych tematów uciekają jak przysłowiowy … przed święconą wodą , jak nauczyli tak i mają .

Czym jest kara ? kara to nie izolacja , to DOLEGLIWOŚĆ wyrządzana skazanemu [ taka jest definicja ]niekiedy jakże niewspółmierna do cierpień np. rodziny ,a więc niesprawiedliwa , już w samych założeniu .Nie ma cywilizacji ludzkiej bez Hammurabiego , co przebaczenie , ok? tylko kto MA PRAWO DO PRZEBACZANIA , sędzia ? ależ jego ta śmierć nie boli , po ogłuszeniu wyroku zapewne usiądzie do smacznego obiadu , upokorzenie rodziny ma również swoje podwójne dno , ktoś przebacza W JEJ IMIENIU w sytuacji kiedy ona, rodzina , wcale tego kogoś do tego nie upoważniła , a więc tratuje się rodzinę , rodziców jako … ubezwłasnowolnionych , pozbawionych własnej woli i własnego zdania ,a więc to jeszcze nie koniec cierpień zadanych przez zwyrodnialca , tak zwyrodnialca .


To co religijne ? ni ma przebaczenia bez skruchy , czynnego żalu , także w relacjach Bóg- człowiek , Bóg przebaczy ale wtedy kiedy wyrazimy żal , ja takiej postawy u mordercy nie widziałem , a wiec zastosowanie ma stara rzymska zasada prawa karnego volenti non fuit iniuria - chcącemu nie dzieje się krzywda , no...prawo rzymskie to jeden z filarów cywilizacji europejskiej .

Niestety tym razem się Pan nie popisał. Wykazał się Pan brakiem empatii, a nawet gruboskórnością. W obliczu tak straszliwej zbrodni należało najpierw wyrazić współczucie matce zamordowanej dziewczynki, spróbować zrozumieć, co może czuć matka (ojciec) zamordowanego dziecka. Taka zbrodnia, jak mówi Katechizm Kk, jest grzechem wołającym o pomstę do nieba, bo jest to umyślne zabójstwo. Następnie NALEŻAŁO złożyć podziękowania policji i organom śledczym za to, że schwytali mordercę tak sprawnie i tak szybko. Należy się obywatelska wdzięczność organom państwa za to, że zadziałały dobrze i skutecznie w obronie bezpieczeństwa obywateli. Cóż by to było, gdyby nie udało się mordercy namierzyć. Śledztwo ciągnęłoby się latami, a potem może by umorzono z braku dowodów. Co do samego mordercy, to jego godność nie została naruszona, bo policjanci podczas zatrzymania nie naruszyli prawa i działali zgodnie z procedurami. I to w zupełności wystarczy!! Nie można żądać, by wobec takiego mordercy by czyniony jakiś "wersal" (może by pan zechciał się godnie ubrać, a my poczekamy za drzwiami). Tak nie działa żadna policja na świecie!! Zresztą, to policjanci obronili go przed linczem lub ciężkim pobiciem ze strony ludzi, więc jego "godność" nie ucierpiała. Policja ma działać zdecydowanie, czasem twardo. Policjant nie jest przedszkolanką, zwłaszcza wtedy, gdy ma do czynienia z groźnym przestępcą, który także jego może zaatakować. I jeszcze jedno: proszę nie mylić chrześcijańskiej miłości z mazgajstwem, zniewieściałością i niedołęstwem. Chrześcijan nie musi być mięczakiem i niedołęgą, wręcz przeciwnie, gdyby w ciągu 2 tysięcy lat nie było ludzi zdyscyplinowanych, zdecydowanych, wiedzących w jakim kierunku iść, chrześcijaństwo by dawno upadło. Zniewieściałe chrześcijaństwo zwłaszcza w męskim wydaniu nie jest atrakcyjne. Dlatego nie warto powoływać się na nie idąc za lewicowo-liberalną polityczną poprawnością w stylu Bodnara. Miłość chrześcijańska nie ma nic wspólnego z polityczną poprawnością.

Panie Redaktorze, proszę nie brać udziału w praktykowaniu podwójnej moralności, kreowanej przez lewaków typu Bodnar. Według nich z okrutnym mordercą należy się obchodzić delikatnie, aby nie urazić jego godności. Natomiast godność księży można urażać do woli. Wystarczy kilka słów jakiejś jednej osoby, by np. kard. Gulbinowicz został pomówiony (szeroko w prasie) o pedofilię. Tu godność kardynała nie ma żadnego znaczenia, tu nie potrzebny jest żaden sąd, tu wszystko jest jasne.

Ja sie temu nie dziwie bo to jest wlasnie polityka rzadzacych jeszcze z poprzednich ich rzadow cyt z tamtych lat "ten pan juz nikogo nie zamorduje"...Wskaz kogos kogo mozna by kopnac i kop publicznie a lud bedzie mial kozla ofiarnego na,ktorym bedzie mogl sobie uzyc.I o zgrozo slupki wyborcze w katolickim kraju pojda w gore.Mysle,ze po to byl ten pokaz.Mile zaskoczony jestem,ze media katolickie zaczynaja sie takiemu traktowaniu czlowieka, choc byc moze i przestepcy,przeciwstawiac.Tez uwazam,ze srogo nalezy ukarac za to co uczynil ale nie mozna zapominac,ze nadal jest on czlowiekiem. A niedawny przyklad Komendy pokazuje aby byc ostroznym w wydawaniu wyrokow.

Tego człowieka nie zatrzymała zwykła policja tylko antyterroryści.

Wiemy, jak było. Sąd nie wydał jeszcze wyroku. W chwili aresztowania wiedziano, co wiedziano. A gdyby zaszła wtedy jakaś potworna pomyłka? Rzecznikowi chodziło o zasadę - zdarzały się aresztowania niewinnych ludzi. Zbrodnia straszliwa, nikt już wątpliwości nie ma, bo chłopak się przyznał, ale musimy poczekać, aż wszystko zostanie zbadane. Stan psychiczny mordercy też. Matka przeżywa koszmar. Ale ... "unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła". Flirtowanie z młodym chłopakiem pociągnęło za sobą lawinę nieprzewidzianych, tragicznych zdarzeń. A wcześniej? Jak rozpoznać psychopatę? I najgorsze, nie do przyjęcia dla niektórych i wielce niewygodne pytanie: dlaczego i jak ukształtowała się patologiczna osobowość tego człowieka? Grzeczny, spokojny, zaangażowany - jak większość psychopatów w opinii środowiska zewnętrznego. Jedna zastanawiająca wypowiedź koleżanki ze studiów - niepokojąca osobowość. I tyle o nim wiemy. Pozostaje zapłakać nad nędzą tego człowieka. I nie mścić się, ale czekać na sprawiedliwy wyrok. I jeszcze jedno: mężczyźni, którzy aresztowali Jakuba A. to nie automaty, choć może tego byśmy chcieli: zapewne mają swoje dzieci, rodziny - nie można się dziwić, że działali, choć zgodnie z prawem, to i w emocjach. Dla nich to też trauma. Jak często mieli do czynienia z tak brutalnym zabójstwie dokonanym na niewinnym dziecku? Jak długo to wszystko w nich zostanie? My zapomnimy ...

Wreszcie głos rozsądku! Już myślałam, że cały Kościół przyprawił sobie gębę PIS😨. Panie redaktorze, czytam Pana regularnie. Dziękuję za te słowa i wszystko inne, co Pan napisał.

Chwała Sw. Bodnarowi - on jeden miłuje nieprzyjacioły swoje?