"1 czerwca Rada Naczelna PSL ogłosiła zamiar tworzenia w najbliższych wyborach Koalicji Polskiej, jako bloku ugrupowań, którym bliskie są "wartości chrześcijańskie, demokratyczne, ludowe i narodowe". - cyt. Hipokryzja! Lider PSL, który powołuje się na wartości chrześcijańskie, wspiera ruchy LBGT, które nota-bene zwalczają Kościół katolicki i pełni nienawiści drwią sobie z Boga. Toż to ugrupowanie powinno zniknąć już dawno ze sceny politycznej w Polsce.
150/100! Zakłamanie do drugie imię tej "partii" i to od początku. I kogo właściwie reprezentuje? Parę procent poparcia przy prawie połowie Polaków mieszkających na wsi. Obrzydliwy twór polityczny cynicznie grający na scenie politycznej i wykorzystujący jej słabości dla załatwiania interesów wąskiej grupy. Właściwie nie ma w języku ludzi w miarę kulturalnych słów którymi można by to "coś" określić.
Ten "związek zawodowy urzędników gminnych i powiatowych oraz ich rodzin" zdecydowanie zasługuje ma to, co po najbliższych wyborach jest nieuchronne - anihilację.