Niech mi jeszcze raz ktos napisze, że gospodarka jest w Polsce źle zarządzana, a kraj tonie w długach. Kraj nie tonie i nie dryfuje, a opływa w złoto. I to w czasach gdy u sąsiadów jest kryzys. Dwukrotne zwiększenie zapasów złota to jest nadspodziewanie dobra wiadomość. Jednak zalecałbym nie sprowadzać na siłę z Anglii gdzie jednak jest bezpieczniejsze. Drugi raz ewakuacja może się nie udać.
"blisko połowa polskiego złota zostanie sprowadzona do kraju i będzie przechowywana w skarbcach NBP", czyli jak na razie to mamy wirtualne zloto. Ile tego złota jest faktycznie w Polsce, 10, 20%? I kto trzyma łapę na pozostałym złocie? I czy wobec różnych dziwnych roszczeń wobec Polski ten depozyt jest bezpieczny?
Uważaj co piszesz! TVN nie kłamie, co najwyżej, jak to opowiadał parę lat temu jeden z aktualnych faworytów tej stacji a wtedy koalicjant PiS: "oszczędnie gospodaruje prawdą".
Mimo wszystko lepiej się żyje w biednej Belgii albo Szwecji. Złoto się kupuje gdy cena rynkowa spada a nie gdy się podwyższa na skutek prawdopodobieństwa wojny z Iranem.
Kraj nie tonie i nie dryfuje, a opływa w złoto. I to w czasach gdy u sąsiadów jest kryzys.
Dwukrotne zwiększenie zapasów złota to jest nadspodziewanie dobra wiadomość.
Jednak zalecałbym nie sprowadzać na siłę z Anglii gdzie jednak jest bezpieczniejsze. Drugi raz ewakuacja może się nie udać.